Nieprawdopodobna demolka w lidze włoskiej. Goście grali w ośmiu

Gdy drużyna wygra kilkoma bramkami mówi się o pogromie. Co zatem powiedzieć o wyniku 20:0? Tak wysokim zwycięstwem popisał się zespół AC Cuneo 1905.

Michał Jankowski
Michał Jankowski
Niedzielny mecz 27. kolejki włoskiej Serie C AC Cuneo 1905 - AS Pro Piacenza 1919 przejdzie do historii. Gospodarze byli faworytem tego spotkania, ale nikt nie spodziewał się aż takiej demolki.

Pro Piacenza zmaga się z olbrzymi problemami. Na boisko wyszło zalewie siedmiu zawodników, wszyscy bardzo młodzi. Po kwadransie gry na murawę wszedł ósmy gracz, który wcześniej zapomniał dokumentu tożsamości.

Zobacz również: Show Krzysztofa Piątka! Kapitalne gole Polaka i zwycięstwo Milanu

Mecz zakończył się wynikiem 20:0 i już od samego początku nie było wątpliwości kto jest lepszym zespołem. Po 10 minutach było 4:0. Piłkarze AC Cuneo 1905 nie zamierzali się jednak zadowalać wynikiem i dążyli do zdobywania kolejnych bramek.

ZOBACZ WIDEO Show Krzysztofa Piątka! Kapitalne gole Polaka i zwycięstwo Milanu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Po 30 minutach, przy wyniku 11:0, trener gospodarzy postanowił dokonać dwóch roszad w składzie, aby dać szansę gry zmiennikom. Boisko opuścił m.in. Edoardo Defendi, który zdołał zdobyć w tym czasie pięć goli!

Do przerwy było 16:0 i na boisku pojawili się kolejni zmiennicy. To już nieco wpłynęło na postawę gospodarzy i po przerwie nie było już tak efektownie. Padły "zaledwie" cztery gole.

Zobacz również: Fani Milanu oszaleli na punkcie Krzysztofa Piątka

Zespół Cuneo dzięki zwycięstwu awansował na jedenastą pozycję i wciąż ma szansę na grę w fazie play-off. Po 25 meczach Cuneo ma 29 punktów. Trzeba jednak odnotować, że uwzględniona jest kara siedmiu ujemnych "oczek".

Pro Piacenza to najsłabszy zespół Serie C. Do tej pory zdobył zaledwie 8 punktów i jest na ostatnim miejscu w tabeli. Trzeba jednak zaznaczyć, że rozegrał jedynie 19 meczów. Stracił w nich 56 bramek, z czego 20 w niedzielnym starciu.

W ostatnich tygodniach spotkania Pro Piacenza były odwoływane. Klub otrzymał sporo kar za brak wypłat. Drużynie groziło wykluczenie z rozgrywek, dlatego robiono wszystko, aby doszło do meczu.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×