Robert Lewandowski o formie Krzysztofa Piątka: Będę miał łatwiej

Newspix / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej) i Krzysztof Piątek (z prawej)
Newspix / Na zdjęciu: Robert Lewandowski (z lewej) i Krzysztof Piątek (z prawej)

- Forma Arka Milika i Krzyśka Piątka pokazuje, że rośniemy w siłę. Dzięki temu w reprezentacji i ja będę miał łatwiej - mówi Robert Lewandowski w wywiadzie dla TVN24. I uśmiecha się na pytanie, jakby zareagował, gdyby usiadł w kadrze na ławce.

Robert Lewandowski w obszernym wywiadzie z Anitą Werner w "Faktach po Faktach" chwalił Piątka za świetną formę w tym sezonie. Piłkarz Milanu strzelił dla nowego klubu sześć goli w pięciu meczach, a Włosi oszaleli na jego punkcie. - Czy to młodsza wersja mnie? W jakimś stopniu tak. Byłem w podobnym wieku, gdy zacząłem strzelać gole w zagranicznym klubie. Krzysiek jest też bogatszy o moje doświadczenia, wie jak postępować, by podążać dobrą drogą i się rozwijać. Mocno mu kibicuję, trzymam kciuki. Widzę, że jest mocny psychicznie i nawet w przypadku kryzysu będzie potrafił sobie z nim poradzić - ocenia kolegę Lewandowski.

Piątek doskonale rozpoczął grę w Serie A. We włoskiej ekstraklasie zdobywał bramki w pierwszych ośmiu meczach ligowych. Po pierwszej rundzie miał tylko gola mniej od Cristiano Ronaldo i dalej walczy z Portugalczykiem o koronę króla strzelców w tym sezonie. W Serie A ma już 17 goli, a do zawodnika Juventusu traci dwie bramki.

Nie tylko Piątek zachwyca formą, Arkadiusz Milik też ma najlepszy czas od kilku lat. Milik odbudował formę po dwóch kontuzjach kolana. Zawodnik SSC Napoli zerwał dwukrotnie więzadło, ale w obecnych rozgrywkach występuje w klubie regularnie i jest najskuteczniejszym zawodnikiem swojej drużyny. Milik do transferu Piątka z Genoi do Milanu był najdroższym polskim piłkarzem w historii, ale zimą tego roku to się zmieniło, kiedy zespół z Mediolanu zapłacił za Piątka 35 milionów euro.

Kibice zastanawiają się, jak dobra gra naszych napastników przełoży się na reprezentację Polski i jak trener Jerzy Brzęczek ustawi piłkarzy na boisku. Najbliższy mecz kadry już marcu, z Austrią (21.03), w eliminacjach Euro 2020. - Selekcjoner będzie wiedział, jak skorzystać z tych atutów. Trzeba się tylko cieszyć z możliwości, jakie się przed nami pojawiają. Trudno powiedzieć, czy da się pomieścić mnie, Arka i Krzyśka na boisku. Jesteśmy innymi typami napastników, co akurat jest plusem w tej sytuacji - opowiada napastnik Bayernu Monachium.

Zobacz także: Piotr Zieliński: Chcę coś wygrać z Napoli (wywiad)

Na pytanie, jak Lewandowski zareagowałby, gdyby musiał usiąść na ławce rezerwowych, kapitan reprezentacji szeroko się uśmiechnął. - Najważniejsze, żeby kadra wygrywała - szybko uciekł od konkretnej odpowiedzi. Stwierdził jednak, że i on skorzysta na wysokiej dyspozycji kolegów. - Forma Arka i Krzyśka pokazuje, że rośniemy w siłę. Dzięki temu w reprezentacji i ja będę miał łatwiej. Więcej atutów, to większa jakość drużyny. Widzę nową, świeżą krew w reprezentacji, to mi się bardzo podoba - komentuje Lewandowski.

Napastnik jest kapitanem reprezentacji Polski od 2014 roku, dla kadry zagrał 102 razy i strzelił 55 goli. Podstawowym piłkarzem drużyny jest od końca 2009 roku.

Zobacz także: Legia Warszawa - Cracovia: słaby mecz i zasłużona porażka mistrzów Polski. Dwa gole Hernandeza

ZOBACZ WIDEO Show Krzysztofa Piątka! Kapitalne gole Polaka i zwycięstwo Milanu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu: