Faworyt w tym dwumeczu może być tylko jeden. Jest nim FC Barcelona, dla której celem nadrzędnym w sezonie 2018/19 jest wygranie Ligi Mistrzów i przerwanie znakomitej passy Realu Madryt (3 zwycięstwa w Champions League z rzędu). W kapitalnej formie jest między innymi Lionel Messi, który w 30 meczach strzelił 30 bramek oraz zaliczył 17 asyst.
Zobacz także: Juergen Klopp mógł pracować w Bayernie
Olympique Lyon nie zamierza przestraszyć się wyżej notowanego rywala. Prezes Jean-Michel Aulas jest spokojny o zatrzymanie Leo Messiego, który jego zdaniem w meczach z francuską drużyną nigdy nie zaimponował. - Mierzyliśmy się z takimi piłkarzami jak David Beckham czy Leo Messi, ale Argentyńczyk nigdy nie był tak znakomity przeciwko nam. Mam nadzieję, że się to nie zmieni. Chociaż byłoby miło, gdyby się przeziębił i nie zagrał - tłumaczy.
Statystyki mówią jednak zupełnie co innego. Snajper z Rosario w czterech meczach przeciwko Olympique Lyon strzelił trzy gole i zaliczył jedną asystę. FC Barcelona nie przegrała żadnego z tych spotkań, chociaż na wyjeździe także nie wygrała (1:1 oraz 2:2).
Czytaj także: Arsene Wenger odrzucił oferty Realu Madryt
Początek wtorkowego spotkania o godz. 21:00. Rewanżowe starcie Camp Nou zaplanowane jest na środę 13 marca.
ZOBACZ WIDEO W reprezentacji nie będzie na stałe numeru 1. "Przed każdą serią spotkań wybierzemy bramkarza"