Liga Mistrzów 2019: ciężki mecz dla Roberta Lewandowskiego. Piłką operował głównie w środku pola

Getty Images /  Stu Forster / Na zdjęciu: Robert Lewandowski walczący z obrońcami Liverpoolu
Getty Images / Stu Forster / Na zdjęciu: Robert Lewandowski walczący z obrońcami Liverpoolu

Robert Lewandowski w meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Liverpoolem wykonał sporo pracy dla drużyny, choć piłkę miał głównie w środku pola. Dla napastnika Bayernu Monachium nie był to łatwy wieczór.

Spotkanie Liverpoolu z Bayernem zakończyło się bezbramkowym remisem. Mistrzowie Niemiec przyjechali do Anglii defensywnie nastawieni. Pozwolili "The Reds" przejąć inicjatywę i skupili się na rozbijaniu ich ataków, co wychodziło im bardzo dobrze.

Czytaj także: Juergen Klopp optymistą przed rewanżem. "Mamy duże szanse na awans"

Taktyka przyjęta przez Bayern Monachium sprawiła, że w cieniu pozostał Robert Lewandowski. Polski napastnik nie oddał ani jednego strzału. Kilka razy była zagrywana w jego kierunku piłka, ale świetne zawody rozgrywał Fabinho, który nie pozwolił Polakowi na stwarzanie zagrożenia.

Nie oznacza to jednak, że Robert Lewandowski rozegrał słabe spotkanie. Michał Zachodny z "Łączy Nas Piłka" zaprezentował na Twitterze dokładne statystyki kapitana reprezentacji Polski w starciu z Liverpoolem.

ZOBACZ WIDEO W reprezentacji nie będzie na stałe numeru 1. "Przed każdą serią spotkań wybierzemy bramkarza"

Określił Lewandowskiego "defensywnym napastnikiem", ponieważ tym razem Polak musiał więcej popracować nad odbiorem piłki, a gdy chciał ją otrzymać, to często musiał cofać się do drugiej linii. Najwięcej kontaktów z piłką zaliczył właśnie w środkowej strefie boiska.

Czytaj również: Spięcie Kloppa z Kovacem. "To było nieporozumienie"

"Lewy" miał cztery przechwyty, co jest drugim wynikiem w Bayernie. Dwukrotnie wybijał piłkę z własnego pola karnego, a także miał trzy bloki. Popełnił trzy faule i wygrał dwa pojedynki główkowe.

Lewandowski wykonał więc sporo pracy dla swojego zespołu, ale dla napastnika musiał to być frustrujący mecz, ponieważ otrzymał zbyt mało dobrych podań. W rewanżu Bayern będzie musiał zagrać jednak odważniej i strzelić gola.

Robert Lewandowski w tym sezonie Ligi Mistrzów zdobył osiem bramek i prowadzi w klasyfikacji strzelców. Swój dorobek będzie miał okazję poprawić 13 marca w rewanżowym meczu z Liverpoolem.

Źródło artykułu: