Kibice Romy przeżywają bardzo trudny okres. Najpierw był blamaż w derbowym meczu z Lazio Rzym (0:3), a kilka dni później odpadnięcie z Ligi Mistrzów. W rewanżu 1/8 finału rzymianie przegrali po dogrywce z FC Porto (1:3). To wywołało burzę w gabinetach działaczy.
Liga Mistrzów 2019. AS Roma wściekła, Szymon Marciniak pod ostrzałem. "Dosyć tego g...!" >>
Włoskie media donoszą, że szefowie Romy już po meczu rozmawiali na temat przyszłości Eusebio Di Francesco. Możliwe, że jeszcze w czwartek kibice dowiedzą się o zwolnieniu trenera. Podobno on sam poważnie zastanawiał się nad złożeniem rezygnacji.
Dziennikarze spekulują, że faworytem do objęcia rzymskiego klubu jest Claudio Ranieri. 67-latek został zwolniony z Fulham FC kilka dni temu, a w przeszłości już pracował z drużyną "Giallorossich". Inną opcją jest także Paulo Sousa, ale on jest bliski przejścia do Girondins Bordeaux.
Roma ma jeszcze jednego kandydata, którego kibice dobrze znają. To Christian Panucci, który jako piłkarz grał w tym klubie przez osiem lat. Obecnie jest selekcjonerem reprezentacji Albanii.
Liga Mistrzów 2019. Dusan Tadić mógł grać we Włoszech. Agent zdradził nazwy klubów >>
Włoski klub znalazł się w bardzo trudnej sytuacji. Odpadnięcie z Ligi Mistrzów tylko potwierdziło, że w drużynie jest problem. Roma obecnie zajmuje piąte miejsce w Serie A, które daje tylko prawo gry w Lidze Europy.
ZOBACZ WIDEO Konflikt Mączyński - Sa Pinto to szopka. "Trener chce uciec od tego, co dzieje się na boisku"
Czy Roma powinna zwolnić Di Francesco? 
na Instagramie 
na Facebooku 
