Serwis RMC przytoczył słowa jednej z osób, która widziała co się działo na Parc des Princes. - To było za wiele. Tańczyli i krzyczeli, gdyby robili to w szatni, byłoby ok, ale świętowali też poza szatnią - powiedziała.
W raporcie padały takie stwierdzenia, jak "aroganckie świętowanie", "nadmierne krzyki i tańce". To z pewnością nie mogło się podobać miejscowym, którzy mieli wszystko w swoich rękach, na wyjeździe wygrali 2:0, a u siebie przez długi czas utrzymywali wynik 1:2 i nawet byli bliscy wyrównania. Manchester United w doliczonym czasie gry wywalczył sobie jednak rzut karny, który wykorzystał.
Diogo Dalota zamieścił w mediach społecznościowych filmik. Z niego wynikało, że Manchester United swoją wielką wygraną i awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów świętował w szatni.
Czytaj też:
-> Media: PSG może stracić swoje gwiazdy. Real Madryt może kusić Mbappe i Neymara
-> Liga Mistrzów 2019. Prezydent PSG wpadł w szał. "Wyładował gniew na drzwiach"
Po klęsce, w tunelu znalazł się Neymar, wściekły, że koledzy, którzy musieli radzić sobie bez niego, sprawili, iż francuski zespół pożegnał się na tak wczesnym etapie z europejskimi rozgrywkami.
Wedle niektórych źródeł miał być powstrzymywany przez klubowy personel przed konfrontacją z sędzią Damirem Skominą.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" #1. Problemy Ekstraklasy, El Clasico, doping w Krakowie oraz atak reprezentacji
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)