Bohaterem TSG 1899 Hoffenheim był Andrej Kramarić. 27-letni Chorwat zdobył oba gole dla Wieśniaków w starciu z outsiderem Bundesligi - 1.FC Nuernberg. Kramarić w 25. minucie wyprowadził swój zespół na prowadzenie po trafieniu z rzutu karnego. Jedenastka została podyktowana po zagraniu piłki ręką przez Patricka Errasa.
Jeszcze przed przerwą gospodarze mieli kilka okazji do tego, by podwyższyć prowadzenie. Sytuacje zmarnowali Ishak Belfodil oraz Florian Grillitsch. W obu przypadkach zabrakło skuteczności. Po przerwie goście początkowo byli aktywniejsi w ofensywie i udokumentowali to bramką Hanno Behrensa. Lepiej w tej sytuacji mógł zachować się bramkarz Hoffenheim, Oliver Baumann.
Zwycięstwo gospodarzom uratował Kramarić. Chorwat zachował czujność w polu karnym i sprytnym strzałem pokonał bramkarza gości. Christian Mathenia nie miał szans na obronę. Dzięki wygranej Hoffenheim wciąż jest w grze o miejsce w europejskich pucharach.
Zobacz także: "Ja lubię grać w każdym meczu". Robert Lewandowski nie potrzebuje zmiennika w Bayernie
Sporo emocji było też w drugim niedzielnym starciu Bundesligi. Po dwóch kwadransach Bayer Leverkusen prowadził 2:0, a oba gole zdobył Kevin Volland. Jednak po przerwie goście spuścili z tonu, a do głosu doszli gracze Hannoveru 96. Najpierw kontaktową bramkę strzelił Jonathas, a w 73. minucie na tablicy wyników był remis po samobójczym trafieniu Mitchella Weisera.
Bayer w końcówce uniknął wpadki z walczącym o utrzymanie rywalem. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry bramkę na wagę zwycięstwa dla Aptekarzy zdobył Kai Havertz.
Zobacz także: Robert Lewandowski samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców
Wyniki:
TSG 1899 Hoffenheim - 1.FC Nuernberg 2:1 (1:0)
1:0 - Andrej Kramarić (k.) 25'
1:1 - Hanno Behrens 61'
2:1 - Andrej Kramarić 78'
Hannover 96 - Bayer Leverkusen 2:3 (0:2)
0:1 - Kevin Volland 13'
0:2 - Kevin Volland 28'
1:2 - Jonathas 51'
2:2 - Mitchell Weiser (sam.) 73'
2:3 - Kai Havertz 87'
[multitable table=1000 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Bez dopingu na meczu Wisły Kraków. "Cała liga powinna mówić o problemie"