Puchar Polski. Raków - Legia. Piotr Malinowski pokazał ranę na głowie

Newspix / Cyfrasport/Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Piotr Malinowski
Newspix / Cyfrasport/Łukasz Grochala / Na zdjęciu: Piotr Malinowski

34-letni pomocnik Rakowa Częstochowa z meczu przeciwko Legii Warszawa (2:1) może mieć pamiątkę na całe życie. Malinowski nabawił się poważnego rozcięcia.

[tag=600]

Raków Częstochowa[/tag] sprawił wielką sensację w ćwierćfinale Pucharu Polski. Lider I ligi na własnym stadionie ograł Legię Warszawa (2:1). Gol na wagę awansu padł w drugiej połowie dogrywki. Pięć minut później (w 117. minucie) boisko opuścił Piotr Malinowski, który wcześniej doznał groźnego urazu.

Puchar Polski: Zachwyty nad Papszunem, krytyka Sa Pinto. Twitter skomentował mecz Raków - Legia >>

34-letni pomocnik w jednej z sytuacji pechowo zderzył się z kolegą z zespołu Arkadiuszem Kasperkiewiczem. Na głowie "Maliny" pojawiło się rozcięcie, z którego lała się krew.

Po meczu pojawiło się zdjęcie Malinowskiego. Rana wygląda na głęboką i dodatkowo zajmuje sporą część czoła.

Fot. Facebook/Wieczny Raków
Fot. Facebook/Wieczny Raków

Prawdopodobnie piłkarzowi zostanie pamiątka na całe życie w postaci blizny. Graczowi Rakowa będzie jednak przypominać o wyeliminowaniu Legii.

Raków Częstochowa zachwycił Polskę. "Zrobiliśmy coś niemożliwego" >>

ZOBACZ WIDEO Skandaliczny transparent na stadionie Lechii. "Jest delegat PZPN, jest obserwator. Nikt nie zareagował!"

Źródło artykułu: