"To jest skandaloza!". Kamil Grosicki wściekły po remisie Hull City

Reuters / Scott Heppell / Na zdjęciu: Kamil Grosicki w barwach Hull City

Robert Czykiel 16.03.2019, 22:13

Hull City prowadziło 2:0, a dwie asysty zaliczył Kamil Grosicki. "Tygrysy" ostatecznie zdobyły tylko jeden punkt. Polak przyznał, że był wściekły na kolegów.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=630]

Anglia: wielka forma Kamila Grosickiego. Kolejne asysty Polaka

Hull City[/tag] było na najlepszej drodze, by po dwóch porażkach w końcu zdobyć komplet punktów. Bohaterami pierwszej połowy meczu z Queens Park Rangers był duet Kamil Grosicki - Jarrod Bowen. Pierwszy dwukrotnie asystował, drugi oba podania zamienił na gole.

Jarrod Bowen odmówił transferu do Cardiff City. Nie chciał zastąpić Emiliano Salę >>

W drugiej połowie "Tygrysy" oddały głos rywalom. QPR strzeliło dwa gole i z trudnego terenu wywiozło jeden punkt. "Grosik" na Twitterze przyznał, że był wściekły po spotkaniu.

Nie pamietam kiedy byłem tak zagotowany jak dziś po tym meczu ... bramki jakie tracimy to jest SKANDALOZA‼️‼️‼️
— TurboGrosik (@GrosickiKamil) 16 marca 2019

Kamil Grosicki piłkarzem miesiąca >>

Hull City znacznie skomplikowało swoją sytuację w walce Premier League. Klub Grosickiego zajmuje dwunaste miejsce i do pozycji dającej udział w barażach traci sześć punktów.

ZOBACZ WIDEO: Sampdoria zdemolowała Sassuolo! Karol Linetty z golem i asystą! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]