Drużyna z Suwałk ma sześć punktów przewagi nad Garbarnią, ale jest zaledwie dwie lokaty wyżej od niej. Tylko jeden z zespołów będących w strefie spadkowej mógł w sobotę wyraźnie zwiększyć swoją szansę na utrzymanie. Nie udało się tego zrobić obu. Bezbramkowy wynik rozczarował piłkarzy z obu szatni.
Czytaj także: Skromna wygrana Rakowa Częstochowa. Pierwszy gol Patricka Fridaya Eze
Najbliżej strzelenia gola w pierwszej połowie był Kamil Słoma, którego uderzenie w kierunku dalszego słupka zatrzymał w ostatnim momencie Damian Węglarz. Także Marcin Cabaj musiał zapracować na swoje czyste konto i nie dał się pokonać z dystansu.
Po przerwie piłkarze z Krakowa starali się rozstrzygnąć mecz identycznie jak poprzedni z Sandecją Nowy Sącz. Krzysztof Kalemba oraz Serhij Krykun nie trafili jednak w bramkę, a strzał Macieja Firleja obronił Damian Węglarz. Ostatnie niebezpieczne uderzenie oddał Kamil Włodyka w 80. minucie. Było ono zbyt lekkie, żeby zaskoczyć golkipera Wigier i wynik po meczu był taki sam jak przed jego rozpoczęciem.
Czytaj także: Zadyszka Stali Mielec. Kandydat do awansu zremisował w Tychach
Garbarnia Kraków - Wigry Suwałki 0:0
Składy:
Garbarnia: Marcin Cabaj - Paweł Pyciak, Arkadiusz Garzeł, Krzysztof Kalemba, Remigiusz Szywacz - Patryk Serafin (61' Kamil Włodyka), Przemysław Lech - Filip Wójcik (78' Dawid Nowak), Serhij Krykun, Kamil Słoma - Maciej Firlej (63' Tomasz Ogar)
Wigry: Damian Węglarz - Piotr Kwaśniewski, Arkadiusz Najemski, Adrian Karankiewicz, Jonatan Straus - Wiktor Biedrzycki, Filip Karbowy (72' Łukasz Sosnowski) - Joel Huertas, Robert Bartczak, Daniel Smuga (62' Karol Mackiewicz) - Sebastian Bergier (82' Dawid Polkowski)
Żółte kartki: Nowak, Ogar (Garbarnia)
Sędzia: Paweł Malec (Łódź)
[multitable table=988 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO Problemy zdrowotne reprezentacji Polski. Epidemia w kadrze narodowej. "Zawiniła klimatyzacja"
Czy oba kluby spadną w tym sezonie z Fortuna I ligi? 
na Instagramie 
na Facebooku 
