- Krzysztof Piątek jest jedynym wykończeniowcem w Milanie. W moich latach graliśmy trzema napastnikami, a teraz w zespole jest tylko jeden prawdziwy atakujący, właśnie Polak - zauważył Alberto Zaccheroni w rozmowie z portalem "Milan News".
Aktualny trener Gennaro Gattuso Piątka wystawia na szpicy, z kolei po bokach biegają Hakan Calhanoglu i Suso. - Oni nie są napastnikami, ale dwoma asystentami. Więcej ofensywnych pomocników jest potrzebnych. To szczególnie ważne dla Piątka, aby inni piłkarze również atakowali i on miałby wtedy więcej miejsca w polu karnym - podkreślił trener, który do niedawna prowadził reprezentację Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Czytaj też: Daniele Massaro chwali Krzysztofa Piątka. "Jest niesamowity"
Piątek przeszedł do ekipy z Mediolanu z Genoa CFC w styczniu tego roku. Od początku sezonu 2018/19 polski napastnik wystąpił w 27 meczach (w obu zespołach) w Serie A, w których strzelił 19 goli. W klasyfikacji najlepszych strzelców ligi włoskiej ustępuje tylko Fabio Quagliarelli z Sampdorii Genua (21 goli) i ma tyle samo trafień co Cristiano Ronaldo z Juventusu. Dla Milanu we wszystkich rozgrywkach zdobył 8 bramek w 10 spotkaniach.
66-letni Zaccheroni w swojej bogatej trenerskiej karierze prowadził również AC Milan w latach 1999-2001, i sięgnął z klubem po mistrzostwo Włoch.
Czytaj też: Krzysztof Piątek spotkał się z kibicami Milanu. Przyszedł tłum fanów
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Polakom znudził się Lewandowski? "Piątek jest nowy i świeży. Tego właśnie pragną kibice"