Frekwencja na meczu Ekstraklasy pomiędzy Lechem Poznań i Pogonią Szczecin nie zachwyciła. Wiele krzesełek pozostało wolnych, część sektorów była kompletnie pusta, a niektórzy przybyli kibice postanowili słownie zaatakować przedstawicieli swojego klubu.
Za jedną z bramek zawisło kilka obraźliwych transparentów, które uderzały bezpośrednio w piłkarzy i osoby ze sztabu szkoleniowego. Dotyczyły one konkretnych zawodników - Mihaia Raduta i Darko Jevticia.
"Radut, Beckham przy tobie to ch**. 2175' (chodzi o rozegrane minuty - przyp. red.) - 1 gol! 80 000 zł / msc", "Darko alkoholiku kiedy skończysz na odwyku?!". Na trybunie pojawiły się również transparenty, dotyczące ciągłych zmian trenerów w Poznaniu. "Wybieracie trenerów. Jesteście bandą frajerów", "Bjelica, Ivan, Nawałka... A kiedy ku*** Trałka?"
Czytaj też: Dariusz Żuraw o pracy w Lechu Poznań: Wolę partnerstwo od dyktatury
Bezpośrednio zaatakowany został też Andrzej Kasprzak, trener ds. przygotowania fizycznego w Lechu: "Kasprzak, w Częstochowie tak szczekałeś, dawno w pi*** nie dostałeś?".
W niedzielę po zaledwie kilku miesiącach pracy z Lecha został zwolniony były selekcjoner reprezentacji Polski Adam Nawałka. W pierwszej części sezonu klub prowadził Ivan Djurdjević, który w lecie zastąpił na tym stanowisku Nenada Bjelicę.
Czytaj też: Lech - Pogoń. Zwycięski start Dariusza Żurawia i najlepszy wiosenny mecz poznaniaków!
W meczu z Pogonią funkcję trenera Lecha pełnił dotychczasowy trener rezerw - Dariusz Żuraw.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Legia podniesie się po zwolnieniu Sa Pinto? "Jeden mecz może wszystko zmienić"