Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok. Radosław Cierzniak: Czuliśmy luz, mieliśmy jakość
- Pokazaliśmy jakość i luz, w końcu zrobiliśmy to, co umiemy najlepiej - mówił po wygranej 3:0 z Jagiellonią Białystok bramkarz Legii Warszawa Radosław Cierzniak. Zwolnienie Ricardo Sa Pinto? - Nie wracamy do przeszłości - rzucił zawodnik.
Ekstraklasa. Legia - Jagiellonia. Ireneusz Mamrot: Rzeczy dzieją się dynamicznie
Zwycięstwo z Jagiellonią nadeszło tuż po wykopaniu z klubu dotychczasowego trenera, Ricardo Sa Pinto. Nie brakuje głosów, że zwolnienie Portugalczyka zrzuciło z barków legionistów dodatkowe obciążenie. Rozwiązało spętane nogi. - Nie chcę się odnosić do przeszłości, skupiamy się tylko na tym, co przed nami - uciął jednak szybko bramkarz, który nie chciał zabierać głosu w sprawie zwolnienia Sa Pinto.
- Nie pamiętam tak dobrego meczu w naszym wykonaniu. Przyjemnie nam się dzisiaj grało. Pokazaliśmy jakość i luz. W końcu zrobiliśmy to, co umiemy najbardziej. To był naprawdę solidny występ. Mam nadzieję, że powtórzymy to w kolejnym spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Naszym celem jest obrona mistrzostwa Polski - powiedział Cierzniak.
Primera Division: wpadka Realu Madryt. Valencia się nie zatrzymuje!
- Czułem, że zagram przeciwko Jagiellonii, bo nie było żadnych przesłanek, żeby sadzać mnie na ławce rezerwowych. Chcę udowodnić, że miejsce między słupkami należy się właśnie mi - dodał bramkarz.
Legia Warszawa kolejny mecz rozegra w najbliższą niedzielę 7 kwietnia o godzinie 18:00. Rywalem mistrzów Polski będzie Górnik Zabrze.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Odejście Sa Pinto oczyści atmosferę w szatni Legii? "Zniknęła normalność. Tego nie powinien robić żaden trener"