"Czy działania PZPN i innych związków sportowych wobec firm bukmacherskich naruszają prawo konkurencji? UOKiK wszczął postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Chodzi o sposób ustalania opłaty za zgodę na wykorzystywanie wyników rozgrywek" - informuje strona internetowa uokik.gov.pl.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) zainteresował się tematem po otrzymaniu sygnałów, że firmy bukmacherskie są zobowiązane do zapłaty na rzecz PZPN stałej kwoty - w wysokości 0,5 proc. swojego przychodu - za udostępnienie wyników meczów ligowych i reprezentacji.
Wątpliwości UOKiK budzi jednak fakt, że kwota pobierana przez PZPN ustalana jest na podstawie całkowitego przychodu bukmachera. W tym przypadku nie ma znaczenia to, że firmy bukmacherskie generują przychód również z rozgrywek nieorganizowanych przez PZPN.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Legia podniesie się po zwolnieniu Sa Pinto? "Jeden mecz może wszystko zmienić"
ZOBACZ: Czy prezes PZPN powinien zostać na trzecią kadencję? Prawo można zmienić >>
- Bukmacherzy nie mogą wykorzystywać wyników wydarzeń sportowych bez zgody organizatora rozgrywek, który ma prawo pobierać za to opłaty. Chcemy jednak sprawdzić, czy sposób ustalania tych opłat może stanowić wykorzystanie silnej pozycji rynkowej związków - zapowiedział wiceprezes UOKiK Michał Holeksa.
UOKiK sprawdzi też, czy podobnych praktyk wobec firm organizujących zakłady wzajemne nie stosują inne związki, np. Polski Związek Piłki Siatkowej (PZPS).
ZOBACZ: Kazimierz G. oskarżony. Byłemu działaczowi PZPN grozi 15 lat więzienia >>