Oskarżenie obejmuje nie tylko byłego prezesa Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej, ale i dwóch były członków zarządu - Marka H. i Zenona K.. Podejrzenie dotyczy kontraktu menadżerskiego, jaki Kazimierz G. zawarł ze związkiem. Według jego zapisów, były prezes miał dostawać pensję w wysokości początkowo 4800 zł, a następnie 7250 zł.
W kontrakcie widniał zapis, że w przypadku ujawnienia jego zapisów, miało zostać wypłacone odszkodowanie w wysokości pół miliona złotych. Podobna kwota miała być wypłacona w przypadku jego rozwiązania. Kontrakt był podpisany bez wiedzy zarządu Podkarpackiego Związku Piłki Nożnej. Na jego podstawie Kazimierz G. otrzymał ponad 300 tys. zł.
Czytaj też: Zbigniew Boniek broni polskich sędziów. Wymowny komentarz prezesa PZPN po meczu Legia - Śląsk
Całej trójce postawiono również zarzut niegospodarności. Podpisywano wiele innych umów o działo i zlecenia, by wyprowadzać pieniądze ze związku. Mężczyznom zarzucono niedopełnienie obowiązków, nadużycia, ukrywanie dokumentów przed zarządem i narażenie organu na znaczną szkodę majątkową w kwocie nie mniejszej niż 500 tys. zł.
Za wymienione czyny grozi im 15 lat więzienia. Na tę chwilę mają dozór policji i nie mogą opuszczać kraju.
Czytaj też: El. ME 2020. Polska - Izrael. Znamy ceny biletów na mecz
ZOBACZ WIDEO "Podsumowanie tygodnia". Wszystko kręciło się wokół kadry. Oceniamy początek el. ME 2020