Zamieszki z udziałem fanów Herthy Berlin. 150 osób z zakazem wjazdu do Lipska

Getty Images / Boris Streubel / Na zdjęciu: Valentino Lazaro
Getty Images / Boris Streubel / Na zdjęciu: Valentino Lazaro

Aż 150 kibiców Herthy Berlin otrzymało zakazy wjazdu do Lipska. Powodem jest udział w zamieszkach przed meczem z RB (0:5).

W tym artykule dowiesz się o:

Na wyjazdowe spotkanie z RB Lipsk wybrało się około 500 sympatyków Herthy Berlin. Spora grupa podróżujących pociągiem fanów zdecydowała się pozostawić po sobie ślad, zaśmiecając i obklejając wagony "wlepkami" stołecznego klubu. Ponadto w okolicach miasta Delitzsch kibice Herthy pobili kilku sympatyków RB.

O incydencie została powiadomiona policja w Berlinie. Funkcjonariusze, którzy pojawili się na dworcu w Lipsku, nim przeszli do eskortowania przyjezdnych, spisali 150 osób. Nikt, kto podróżował pociągiem, nie mógł uciec, bowiem służby zgromadziły całą grupę w tunelu.

Zobacz także: Bundesliga. Bayern Monachium - Borussia Dortmund. Uli Hoeness: Musimy wygrać

Efekt był taki, że na 150 kibiców Herthy nałożono zakaz wjazdu do całego miasta Lipska. Na spotkanie dotarli specjalnie podstawionymi autobusami, w taki sam sposób zostali przetransportowani na dworzec, już po zakończeniu meczu.

Zobacz także: Bundesliga. Bayern Monachium - Borussia Dortmund. Lewandowski: Nie jestem pewien, czy zwycięzca zostanie mistrzem

Na domiar złego dla kibiców Herthy ich drużyna została rozgromiona na wyjeździe, przegrywając z RB Lipsk 0:5. Trzy z pięciu bramek dla miejscowych - w 27., 56., i 62. minucie strzelił Yussuf Poulsen.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Anegdoty z szatni Legii. "Hasi skrytykował mnie za sposób chodzenia w szpilkach"

Źródło artykułu: