Reprezentacja Polski kobiet zatrzymała Włoszki. Padł rekord frekwencji

PAP / Wojciech Pacewicz / Na zdjęciu: Polka Ewa Pajor (z lewej) i Elisa Bartoli (z prawej) z Włoch, w towarzyskim meczu piłkarskich reprezentacji kobiet
PAP / Wojciech Pacewicz / Na zdjęciu: Polka Ewa Pajor (z lewej) i Elisa Bartoli (z prawej) z Włoch, w towarzyskim meczu piłkarskich reprezentacji kobiet

W ósmym meczu z Włoszkami reprezentacja Polski kobiet po raz pierwszy nie przegrała. Drużyna Miłosza Stępińskiego zremisowała w Lublinie 1:1.

W tym artykule dowiesz się o:

Rok 2019 rozpoczął się od mocnego uderzenia reprezentacji Polski. Drużyna Miłosza Stępińskiego wygrała z Hiszpanią i z Holandią w turnieju towarzyskim. W jego finale została już pokonana przez Norwegię, co nie przeszkodziło awansować o sześć pozycji w rankingu FIFA. Przed spotkaniem towarzyskim z Włoszkami była na 28. miejscu. Drużyna z Półwyspu Apenińskiego jest w nim 15.

Czytaj także: Katarzyna Kiedrzynek: To było publiczne upokorzenie kobiet

Wynik 1:1 został ustalony już w pierwszej połowie, a oba gole padły po rzutach wolnych. Valentina Cernoia przymierzyła bezpośrednio ze stałego fragmentu, a Ewa Pajor wyrównała strzałem z bliska po dośrodkowaniu. Piłkę pomogła wywalczyć partnerka Pajor z ataku Agnieszka Winczo.

Czytaj także: Spory awans Polski w rankingu FIFA kobiet. Żadna inna drużyna nie zaliczyła takiego progresu

Przed przerwą Polki były równorzędnymi rywalkami dla Włoszek. Na początku drugiej części zarysowała się przewaga przyjezdnych, ale nie potrafiły one po raz drugi pokonać Katarzyny Kiedrzynek. W 59. minucie kapitan reprezentacji Polski popisała się interwencją po strzale zza pola karnego. Urodzona w Lublinie Kiedrzynek rozegrała dobry mecz w rodzinnym mieście. W 83. minucie zawodniczka Paris Saint-Germain ponownie ratowała Polki, a niewiele później również gospodynie miały szansę na rozstrzygnięcie meczu, której nie wykorzystała Pajor.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Anegdoty z szatni Legii. "Hasi skrytykował mnie za sposób chodzenia w szpilkach"

Mecz obejrzało z trybun 7205, a to największa liczba w historii domowych meczów reprezentacji Polski.

Drużyna przygotowuje się do eliminacji mistrzostw Europy. Pierwszy mecz na początku września z Czeszkami. Ponadto Biało-Czerwone zmierzą się z Hiszpanią, Mołdawią i z Azerbejdżanem. Zanim Polki powalczą o punkty zagrają jeszcze mecze towarzyskie z Finlandią i ze Słowacją.

Polska - Włochy 1:1 (1:1)
0:1 - Valentina Cernoia 26'
1:1 - Ewa Pajor 28'

Polska: Katarzyna Kiedrzynek - Aleksandra Sikora (78' Julia Matuschewski), Małgorzata Mesjasz, Gabriela Grzywińska, Sylwia Matysik, Natalia Chudzik - Weronika Zawistowska (62' Joanna Olszewska), Patrycja Balcerzak (77' Emilia Zdunek), Dominika Grabowska (85' Dżesika Jaszek) - Agnieszka Winczo, Ewa Pajor

Widzów: 7205

Źródło artykułu: