II liga: zimny prysznic dla Olimpii Grudziądz. Przegrała pierwszy raz wiosną

Newspix / JAROSLAW OLSZEWSKI/FOTOPYK / Na zdjęciu: mecz Pogoń Siedlce - Olimpia Grudziądz
Newspix / JAROSLAW OLSZEWSKI/FOTOPYK / Na zdjęciu: mecz Pogoń Siedlce - Olimpia Grudziądz

Olimpia Grudziądz została zatrzymana w Pruszkowie. Najlepszy drugoligowiec rundy wiosennej przegrał 1:2 ze Zniczem i może w 28. kolejce stracić miejsce premiowane awansem.

Najważniejszym piłkarzem w pierwszej połowie był Patryk Czarnowski, który oddał dwa strzały do bramki Mikołaja Brylewskiego. W 29. minucie zakończył uderzeniem głową szybki atak Znicza Pruszków, w którym asystował jego napastnik Dariusz Zjawiński. W 40. minucie Czarnowski ponownie był egzekutorem na zakończenie kontrataku i klub z Mazowsza prowadził 2:0.

Czarnowski rozegrał dotychczas najlepszy mecz w sezonie. Strzelił dwa gole, czyli dwa razy więcej niż we wszystkich wcześniejszych spotkaniach.

Czytaj także: Liderzy zanudzili. Skorzystała Olimpia Grudziądz

Olimpia strzeliła gola kontaktowego w 69. minucie. Bartosz Sulkowski wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na zmienniku Mateuszu Marcu. Jedenastka została okupiona kontuzją Marca, za którego musiał wbiec na boisko Mikołaj Gabor. Biało-Zielonym pozostało jeszcze sporo czasu na wyrównanie po trafieniu Sulkowskiego, ale nie potrafili tego zrobić.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Krzysztof Piątek przerósł AC Milan? "Trafił tam, aby im bardzo pomóc"

Czytaj także: Wysokie zwycięstwo GKS-u Bełchatów. Zbliża się do podium

Drużyna z Grudziądza przegrała po raz pierwszy w rundzie wiosennej. W innych tegorocznych meczach zdobyła 16 punktów za pięć zwycięstw i remis. W tabeli wiosny Olimpia może być wyprzedzona przez Pogoń Siedlce, ale nie to jest najważniejsze. Przegrana w Pruszkowie może ją również kosztować spadek z miejsca premiowanego awansem. Czwarty w stawce GKS Bełchatów ma dwa punkty mniej niż grudziądzanie i w sobotę zagra ze Stalą Stalowa Wola.

Znicz wygrał trzeci mecz z rzędu w roli gospodarza i po raz pierwszy od miesięcy jest w górnej połowie tabelki obejmującej tylko wyniki na własnym stadionie. Jesienią miał dużą trudność z punktowaniem u siebie, ale wygląda na to, że rozwiązał problem.

Znicz Pruszków - Olimpia Grudziądz 2:1 (2:0)
1:0 - Patryk Czarnowski 29'
2:0 - Patryk Czarnowski 40'
2:1 - Bartosz Sulkowski (k.) 69'

Składy:

Znicz: Piotr Misztal - Marcin Bochenek, Adrian Rybak, Michał Wrześniewski, Kacper Smoleń - Adrian Małachowski, Maciej Machalski (90' Bartłomiej Faliszewski) - Patryk Czarnowski, Marcin Stromecki (70' Przemysław Kocot), Marcin Rackiewicz - Dariusz Zjawiński (90' Mikołaj Szymański).

Olimpia: Mikołaj Brylewski - Damian Ciechanowski, Ivan Ocenas, Ariel Wawszczyk, Bartosz Sulkowski - Maciej Kona, Robert Ziętarski - Konrad Handzlik (46' Kacper Pietrzyk), German Ruiz (46' Mateusz Marzec, 68' Mikołaj Gabor), Tiago Alves (84' Marcin Poręba) - Przemysław Kita.

Żółte kartki: Wrześniewski, Bochenek, Smoleń Machalski (Znicz) oraz Sulkowski, Pietrzyk, Ocenas (Olimpia).

Sędzia: Damian Kos (Gdańsk).

[multitable table=983 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (4)
avatar
Ginter Hugo
13.04.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Dobry wynik dla Widzewa! 
avatar
getwellfan
12.04.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
ELANA - DO BOJU!!!