Lotto Ekstraklasa. Lech - Legia. Vuković wyrzucony na trybuny. "Nigdy nie byłem tak spokojny na tym stadionie"

Newspix / Irek Dorozanski  / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković
Newspix / Irek Dorozanski / Na zdjęciu: Aleksandar Vuković

Legia Warszawa w meczu z Lechem Poznań straciła nie tylko punkty, ale również dwóch zawodników. Właśnie to rozzłościło Aleksandara Vukovicia na tyle, że Jarosław Przybył wyrzucił go na trybuny.

Legia Warszawa przegrała z Lechem Poznań 0:1 po bramce Filipa Marchwińskiego (Kliknij tutaj, aby przeczytać relację). W końcówce emocje były olbrzymie i udzieliły się one również piłkarzom warszawskiego klubu. Aleksandar Vuković słynie z ekspresyjnych zachowań i licznych prowokacji, ale tym razem musiał uspokajać swoich zawodników.

Po jednym z bardziej zaciętych pojedynków między Marko Vesoviciem, a Pedro Tibą trener Legii krzyczał w kierunku swojego zawodnika, aby powstrzymał emocje. Ten jednak nie reagował i wdał się jeszcze w słowne utarczki z Kamilem Jóźwiakiem. Sędzia przymknął oko na to spięcie.

Lech Poznań - Legia Warszawa. Paweł Kapusta: Bryndza, nie klasyk (komentarz)

W jednej z kolejnych akcji Cafu, niezadowolony z decyzji Jarosława Przybyła, odmachnął się, jakby chciał go rzucić piłką. Sędzia wyjął żółtą kartkę, która oznacza, że Portugalczyk nie zagra w następnym meczu z Lechią Gdańsk. To mocno zezłościło Vukovicia, który z nerwów został wyrzucony na trybuny. Serb nie mógł się z tym pogodzić, bo nie krytykował sędziego, lecz swojego zawodnika.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Niepokojąca forma Lechii. "W Gdańsku kolejny raz coś poszło nie tak"

- Na tym stadionie wyprawiałem różne rzeczy, ale nigdy nie byłem tak spokojny. Starałem się nie komentować decyzji sędziego, a zostałem wyrzucony za kopnięcie, gdy byłem zdenerwowany na własnego zawodnika. Jest to kolejna bolesna rzecz w tym meczu - mówił po spotkaniu Vuković.

Jakby tego było mało w kolejnym spotkaniu nie zagra również wspomniany Vesović, który ostatecznie otrzymał kartkę za późniejszy faul na Kamilu Jóźwiaku. Legia do spotkania z liderem Lotto Ekstraklasy przystąpi więc bez swoich dwóch zawodników, a być może również bez Vukovicia na ławce trenerskiej. Jego zachowaniem z pewnością zajmie się Komisja Ligi.

Źródło artykułu: