Gareth Bale od bardzo dawna jest krytykowany za swoją grę w Realu Madryt. Walijczyk ma trudny charakter i sprawia wrażenie nie do końca zaaklimatyzowanego. Wcześniej jednak strzelał gole lub zaliczał asysty, co go nieco broniło.
Karim Benzema kontuzjowany. To może być koniec sezonu dla gwiazdy Realu
Jego forma wyraźnie spadła. Od ponad miesiąca nie trafił do bramki rywala i zaliczył w tym czasie zaledwie jedną asystę. Jeden z hiszpańskich dziennikarzy po meczu z Rayo Vallecano zapytał Zinedine Zidane'a, czy Bale w dalszym ciągu myślami jest w Realu Madryt. - Nie wiem. Trzeba jego zapytać - odpowiedział trener Realu Madryt.
Głos w tej kwestii zabrał Jonathan Barnett, menedżer Walijczyka. - Gareth jest w 100 procentach wierny Realowi - powiedział na łamach BBC.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Porażka Juventusu w Lidze Mistrzów. "Nie można obwiniać tylko Cristiano Ronaldo"
Zinedine Zidane przeprasza za fatalny mecz Realu Madryt. "Jestem bardzo wkurzony"
Real najchętniej sprzedałby 30-letniego zawodnika, a pieniądze z transferu przeznaczył na wzmocnienia. Problem w tym, że brakuje zainteresowanych do wyłożenia olbrzymiej kwoty, a poza tym sam zawodnik nie pali się z odejściem, bo z pewnością żaden klub nie zaoferuje mu takich zarobków jak Królewscy. Jego kontrakt obowiązuje aż do czerwca 2022 roku, a Bale w jednym z wywiadów mówił, że mógłby w Realu zostać nawet do końca kariery. - Nic się nie zmieniło - dodał Barrnett.
W tym sezonie Bale łącznie rozegrał 42 mecze. Zdobył 14 bramek i miał 6 asyst. W madryckim klubie występuje od 2013 roku. W 231 spotkaniach strzelił 102 gole i zaliczył 64 asysty.