O zachowaniu Neymara po finale Pucharu Francji było bardzo głośno. Paris Saint-Germain przegrało w rzutach karnych. Brazylijczyk w drodze po medal wdał się w krótką rozmowę z jednym z kibiców, a następnie uderzył go w twarz.
Thomas Tuchel przyznał, że sytuacja ta negatywnie wpłynęła na samopoczucie zawodnika. - Nie jest teraz szczęśliwy. Wszyscy czujemy, że Neymar jest smutny - powiedział trener Paris Saint-Germain.
Nie do zdarcia. Bundesliga.com zachwyca się wytrenowaniem Roberta Lewandowskiego
Tuchel starał się wykazać nieco zrozumienia dla Neymara. - Nienawidzi przegrywać i jest wrażliwy na wszystko, co się o nim mówi. Ma to na niego wpływ. Mogę tylko powiedzieć, że łatwo jest osądzić kogoś takiego jak Neymar, który ma bardzo duże serce. Chcielibyśmy, aby pokazał to serce. To byłoby dobre dla nas - dodał.
Brazylijczykowi za swoje zachowanie grozi zawieszenie nawet na osiem meczów. Kilka dni temu Tuchel skrytykował Neymara za to, co zrobił. - Nie spodobało mi się to. Nie można się tak zachowywać. Porażka nie jest łatwa do zaakceptowania, ale musisz okazywać szacunek. Nie możesz zrobić czegoś takiego. Mogę jedynie powiedzieć, że są piłkarze, którzy nienawidzą przegrywać - powiedział szkoleniowiec (więcej TUTAJ).
Neymar niedawno wrócił do gry po przerwie spowodowanej kontuzją. Nie miał jednak powodów do radości, ponieważ PSG w tym sezonie zdobyło jedynie mistrzostwo Francji.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa" #9: Awantura po meczu Lechii z Legią. To już wojna polsko-polska! [cały odcinek]
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)