Didier Konan Ya jest napastnikiem norweskiego Rosenborga Trondheim. Do Wrocławia piłkarz z Wybrzeża Kości Słoniowej mógł trafić za darmo, jednak trener Ryszard Tarasiewicz nie zdecydował się na sprowadzenie snajpera.
Wszystko przez możliwe ewentualne ekscesy na tle rasistowskim. W przeszłości dochodziło już do takich we Wrocławiu, kiedy na Oporowskiej występował Nigeryjczyk Benjamin Imeh.
- Dyskomfort odczuwał zarówno sam zawodnik, jak i cały zespół. Nie chcę ponownie ryzykować ludzkiej krzywdy - tłumaczy swoją decyzję Tarasiewicz.
Konan Ya występuje w Rosenborgu od 2006 roku. W tym czasie w 40 spotkaniach ligi norweskiej strzelił 27 bramek. Jest także trzykrotnym reprezentantem swojego kraju.