Bez niespodzianek w półfinałach Liga Europy. Arsenal FC po raz drugi pokonał Valencię, z kolei Chelsea FC po konkursie rzutów karnych rozprawiła się z Eintrachtem Frankfurt. W dwóch ostatnich meczach europejskich pucharów tego sezonu dojdzie do konfrontacji czterech angielskich drużyn. W finale Ligi Mistrzów spotkają się bowiem Liverpool FC i Tottenham Hotspur.
Aż trzech finalistów ma siedzibę w Londynie, dlatego niezbyt zadowoleni z takiego obrotu spraw są kibice innego stołecznego klubu - Fulham FC.
Bardzo smutny wieczór dla Fulham. Jest z Londynu i nie zagra w tym roku w żadnym finale europejskiego pucharu.
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) May 9, 2019
Czytaj też: Liga Europy 2019. Chelsea - Eintracht. Niezwykłe zachowanie Ante Rebicia
Warto zaznaczyć, że wśród czterech finalistów nie ma aktualnego mistrza, który najprawdopodobniej obroni tytuł w tym sezonie - Manchester City.
Pomyślelibyście? Cztery angielskie druzyny w finałach, a wśród nich nie ma aktualnego i oby-nie-przyszłego-mistrza-Anglii! This is insane!
— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) May 9, 2019
Nie brakuje również żartów z Manchesteru United. Podczas gdy Arsenal, Chelsea, Tottenham i Liverpool grają w finałach, City (wszystko na to wskazuje) zostanie mistrzem, "Czerwone Diabły"... mogą pochwalić się nowymi kontraktami dla Phila Jonesa, Ashleya Younga czy Chrisa Smallinga.
#LFC - #UCL final#THFC - UCL final #CFC - #UEL final #AFC - UEL final #MCFC - #PL title incoming #MUFC - New contracts for Jones, Smalling and Young
— ShotOnGoal (@shotongoal247) May 9, 2019
pic.twitter.com/wJU8FNl85n
Liverpool i Tottenham w finale LM, Chelsea i Arsenal w finale LE, a gdzie United i City?
Najlepiej podsumował to @Maciej_Chorazyk
— Jarosław Koliński (@JareKolinski) May 9, 2019
Liverpool i Tottenham są w finale LM
Chelsea i Arsenal są w finale LE
United i City są w Manchesterze
Czytaj też: Liga Europy 2019. Valencia - Arsenal. Jednemu z kibiców gospodarzy puściły nerwy po hat-tricku Aubameyanga
Ciekawe, jaki mielibyśmy finał, gdyby Liga Europy 2 już funkcjonowała...
Niech UEFA jak najszybciej tworzy te trzecie rozgryki, bo @Wolves i @WatfordFC też by chętnie spotkali się w finale europejskiego pucharu.#LIVTOT#ARSCFC#kanałangielski
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) May 9, 2019
Nie ma wątpliwości, kto króluje w tym sezonie w europejskiej piłce.
Wyjaśnione pięknie w tym sezonie kto jest królem dżungli. pic.twitter.com/uxPzd8SNyp
— Tomasz Zieliński (@TomekZiel) May 9, 2019
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Czy Legia i Lechia nie chcą mistrzostwa Polski? Co na to Piast Gliwice?