Żałobne stroje. Protest kibiców Ruchu Chorzów przeciwko sposobowi zarządzania klubem

Kibice Ruchu Chorzów z wizytą u działaczy. Fani przedstawili żądania

W sobotę Ruch Chorzów podejmował Błękitnych Stargard w 33. kolejce II ligi. Dla gospodarzy było to ostatnie spotkanie przed własną publicznością w bieżącym sezonie. Przed tym starciem chorzowianie mieli już tylko iluzoryczne szanse na utrzymanie. Ruch zremisował 1:1 i na kolejkę przed końcem sezonu jest już pewny spadku do III ligi.

Tym samym w trzy lata klub, który jeszcze w 2014 roku świętował brązowy medal mistrzostw Polski, spadł z najwyższego aż na trzeci poziom rozgrywek.

Czytaj także: trzy lata i trzy degradacje. Historia upadku Ruchu Chorzów

Kibice Ruchu mają tego dość. Nie są zadowoleni z wyników. Ich zdaniem słabe rezultaty są efektem złego zarządzania klubem. Dlatego przed ostatnim meczem u siebie w tym sezonie, grupa "Ultra Niebiescy" zachęcała, żeby fani Ruchu przyszli na stadion ubrani w czarne stroje (kolor żałobny) i w ten sposób zaprotestowali przeciwko polityce zarządzania 14-krotnym mistrzem Polski.

Pojedynek Ruchu z Błękitnymi Stargard rozpoczął się o 17:00. Na stadion w Chorzowie nie przyszło zbyt wielu kibiców, ale większość z tych, która jednak zasiadła na trybunach, miała na sobie czarne koszulki.

Czytaj także: pseudokibice Ruchu Chorzów staną przed sądem

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Izabela Kruk broni Michała Kucharczyka. "Krytyka ma pewne granice"