Fortuna I liga: szalony finisz sezonu. Raków Częstochowa najlepszy w rozgrywkach

Newspix / Kacper Kirklewski / 400mm.pl / Na zdjęciu: Bartłomiej Niedziela oraz Patryk Kun
Newspix / Kacper Kirklewski / 400mm.pl / Na zdjęciu: Bartłomiej Niedziela oraz Patryk Kun

Piękny pościg Odry Opole pomógł Rakowowi Częstochowa pozostać na szczycie tabeli Fortuna I ligi. Gol bramkarza Bytovii Bytów zapewnił utrzymanie Wigrom Suwałki.

Raków Częstochowa był na najwyższym miejscu w tabeli przez prawie całe rozgrywki. Po zagwarantowaniu sobie awansu do Lotto Ekstraklasy jednak zahamował i także w ostatniej kolejce nie zapunktował. Podopieczni Marka Papszuna przegrali 1:2 z Wigrami Suwałki wskutek gola w doliczonym czasie Daniela Smugi. Raków zleciałby w ostatnim momencie ze szczytu tabeli, gdyby nie pościg Odry Opole, która w spotkaniu z wiceliderem ŁKS-em Łódź zmieniła wynik 0:3 na 3:3. Podopieczni Kazimierza Moskala dopuścili do straty dwóch goli w 12 wcześniejszych meczach rundy, po czym w Opolu przepuścili piłkę do bramki trzy razy w ciągu 22 minut.

Czytaj także: ŁKS Łódź awansował do Lotto Ekstraklasy

Wigry dzięki zwycięstwu z Rakowem pozostały na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Same zdobyły gola w doliczonych minutach, a kolejnym ich bohaterem został Andrzej Witan, bramkarz Bytovii Bytów, który niemal jednocześnie dał zespołowi z Pomorza prowadzenie 2:1 w pojedynku z GKS-em Katowice. To było dopełnienie filmowej historii, ponieważ na dwie kolejki przed końcem sezonu podopieczni Mirosława Smyły byli w krytycznym położeniu z minimalną szansą na utrzymanie. Na finiszu doszło nie do jednego, a do całego splotu trudnych do uwierzenia i szczęśliwych dla suwalczan zdarzeń.

Zamiast Wigier spadły Bytovia Bytów i GKS Katowice. Te kluby dołączyły do zdegradowanej wcześniej Garbarni Kraków.

ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Piast Gliwice zasłużył na mistrzostwo Polski. "W odróżnieniu od Legii i Lechii świetnie wykorzystali wiosnę"

Stawka w innych meczach była niższa, ale również było na co popatrzeć i czym się ekscytować. Na ośmiu stadionach padło w sobotę 31 goli, czyli średnio prawie cztery na spotkanie. Ostatnie pojedynki Stali Mielec to karnawał strzelecki. Po zwycięstwie 5:4 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, wygrała 5:2 ze Stomilem Olsztyn. Podopieczni Artura Skowronka niezagrożeni zakończyli sezon na trzecim miejscu.

Po pięć goli padło w Jastrzębiu-Zdroju i w Niepołomicach. GKS 1962 nie miał litości dla Sandecji Nowy Sącz, którą rozbił 5:0. W małych derbach Małopolski piłkarze Puszczy zwyciężyli 3:2 z Garbarnią Kraków. Nie wypadało się na tę konfrontację spóźnić. Już po 10 minutach podopieczni Tomasza Tułacza prowadzili 2:1.

Czytaj także: Doświadczenie w cenie. Najlepsi I-ligowcy 33. kolejki

W Niecieczy i w Głogowie o wyniku zdecydowały gole zdobyte rzutem na taśmę. Roman Gergel przymierzył na 1:0 dla Bruk-Betu Termaliki w 89. minucie meczu z Wartą Poznań. Pomarańczowi wygrali na zakończenie współpracy z trenerem Marcinem Kaczmarkiem. Z kolei Mateusz Machaj pożegnał się oficjalnie z koroną króla strzelców zaplecza Lotto Ekstraklasy. Zrobił to w dobrym stylu. Swoim trafieniem w doliczonym czasie zapewnił Chrobremu remis 1:1 w ostatnim meczu pod wodzą Grzegorza Nicińskiego. Przeciwnikiem głogowian było Podbeskidzie Bielsko-Biała.

34. kolejka Fortuna I ligi:

Raków Częstochowa - Wigry Suwałki 1:2 (0:1)
0:1 - Bartosz Bida 10'
1:1 - Szymon Lewicki 70'
1:2 - Daniel Smuga 90'

Odra Opole - ŁKS Łódź 3:3 (0:3)
0:1 - Patryk Bryła 9'
0:2 - Rafał Kujawa 38'
0:3 - Maksymilian Rozwandowicz (k.) 45'
1:3 - Dawid Błanik 51'
2:3 - Mateusz Czyżycki 60'
3:3 - Maksymilian Rozwandowicz (sam.) 73'

Stomil Olsztyn - Stal Mielec 2:5 (0:1)
0:1 - Adrian Paluchowski 15'
0:2 - Jonathan de Amo 47'
0:3 - Łukasz Janoszka 53'
0:4 - Denis Gojko 75'
1:4 - Grzegorz Lech 76'
2:4 - Maciej Pałaszewski 86'
2:5 - Bartosz Nowak 90'

GKS 1962 Jastrzębie - Sandecja Nowy Sącz 5:0 (3:0)
1:0 - Jakub Wróbel 5'
2:0 - Rafał Adamek 9'
3:0 - Patryk Skórecki 35'
4:0 - Rafał Adamek 72'
5:0 - Dominik Szczęch 89'

Puszcza Niepołomice - Garbarnia Kraków 3:2 (2:1)
0:1 - Kamil Słoma 1'
1:1 - Bartosz Żurek 8'
2:1 - Arkadiusz Garzeł (sam.) 10'
3:1 - Konrad Nowak 62'
3:2 - Serhij Krykun 85'

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Warta Poznań 1:0 (0:0)
1:0 - Roman Gergel 89'

Chrobry Głogów - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:1)
0:1 - Bartosz Jaroch 43'
1:1 - Mateusz Machaj 90'

GKS Katowice - Bytovia Bytów 1:2 (1:1)
0:1 - Filip Burkhardt 30'
1:1 - Callum Rzonca 32'
1:2 - Andrzej Witan 90'

[multitable table=988 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (5)
avatar
trollinho
19.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Szkoda GKSu Katowice, zdecydowanie bardziej taki klub bym wolał aby został, takie Wigry i tak polecą pewnie za rok i nikt o nich nie będzie pamiętał. A co do Rakowa... ekstraklasowe pożegnanie Czytaj całość
Gerard Bukowski
19.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Brawo Wigry Suwałki za walkę do ostatniego gwizdka. Oby w przyszłym sezonie nie było już takiej nerwówki. 
Miałem twoją starą
18.05.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
2 liga 2 liga gks!!!!!! hahahahahahahahaa