El. ME 2020. Polska - Izrael. Kibice wściekli na Munasa Dabbura. Federacja grozi mu zawieszeniem
Z powodu ślubu Munas Dabbur nie zagra w meczu eliminacji mistrzostw Europy 2020 pomiędzy Polską i Izraelem. Kibice są na niego wściekli, gdyż piłkarz nie zagra też w starciu z Łotwą. Z kolei izraelska federacja chce go zawiesić na dwa kolejne mecze.
Dabbur jest muzułmaninem, co jest niezwykle istotne w kontekście ślubu, gdyż będzie on trwał kilka dni. Wyznaczono trzy główne daty (8, 10 i 15 czerwca), co uniemożliwia mu występy w barwach narodowych. Część kibiców przyjmuje to ze zrozumieniem, ale są tacy, którzy krytykują piłkarza, że życie prywatne jest dla niego ważniejsze niż kadra.
Data ślubu ustalona była zgodnie z harmonogramem egzaminów jego narzeczonej, która jest studentką medycyny. Przez to ucierpiały też plany dotyczące samej ceremonii. Nie udało się choćby wynająć hali widowiskowej w Nazarecie. W dodatku fani mają za złe piłkarzowi, że wcześniej nie poinformował o swoich planach.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Sukcesy Roberta Lewandowskiego przechodzą bez echa. Czas na nowe wyzwania?Dabbura mogą czekać dodatkowe konsekwencje. Izraelska federacja rozpatruje możliwość zawieszenia piłkarza na dwa najbliższe spotkania kadry, które zaplanowane są na 5 i 9 września. Izrael najpierw zmierzy się z Macedonią Północną, a następnie ze Słowenią.
Zobacz także:
Sara Carbonero i Iker Casillas. Niespokojne morze życia
Petr Cech ma wrócić do Chelsea. Tyle, że w nowej roli
OGLĄDAJ MECZE REPREZENTACJI W PILOCIE WP (link sponsorowany)