Fortuna I liga. Radosław Mroczkowski w Zagłębiu Sosnowiec. Celem powrót do Ekstraklasy

WP SportoweFakty / Damian Filipowski  / Na zdjęciu: Radosław Mroczkowski
WP SportoweFakty / Damian Filipowski / Na zdjęciu: Radosław Mroczkowski

W Zagłębiu Sosnowiec już myślą o kolejnym sezonie. Spadkowicza z Lotto Ekstraklasy poprowadzi Radosław Mroczkowski, a celem przed nim postawionym jest powrót do elity.

Po spadku z Lotto Ekstraklasy w Zagłębie Sosnowiec zapadły już pierwsze decyzje kadrowe. Wiadomo, że z klubu odejdzie trener Valdas Ivanauskas, który nie utrzymał Zagłębia w elicie i nie przedłużył kontraktu z klubem. Jego następcą został pracujący ostatnio w Widzewie Łódź Radosław Mroczkowski. Celem przed nim postawionym jest awans do elity.

- Rotacja na poziomie Ekstraklasy będzie dosyć duża. Jesteśmy jednym z takich klubów, które do gry w elicie będą zawsze aspirować. Jesteśmy też jednym z tych, który zawsze będzie w Ekstraklasie bić się o utrzymanie i musimy sobie z tego zdać sprawę - powiedział na konferencji prasowej prezes Zagłębia, Marcin Jaroszewski.

W kontrakcie Mroczkowskiego zapisano klauzulę, według której umowa zostanie automatycznie przedłużona po tym, jak sosnowiczanie zajmą co najmniej szóste miejsce w tabeli Fortuna I ligi. Pozycja ta uprawniać będzie do gry w barażach o awans do najwyższej klasy rozgrywkowej.

ZOBACZ WIDEO Lechia nie była gotowa na mistrzostwo? "Zabrakło umiejętności mentalnych. Nie było zawodników, którzy pociągną zespół"

Wiadomo też, że z Zagłębia odejdą bramkarz Lukas Hrosso (Cracovia), pomocnik Żarko Udovicić (Lechia Gdańsk) oraz napastnik Olaf Nowak, który wróci do KGHM Zagłębia Lubin. Pracodawcę zmieni też najlepszy strzelec Zagłębia - Vamara Sanogo, który może wrócić do Legii Warszawa.

W Zagłębiu najważniejszy jest teraz odpoczynek po rocznym pobycie w elicie. - Miniony sezon był dla nas wszystkich w klubie dość sporą nauczką. Kolejne awanse robiliśmy z sercem i to serce czasem odbierało rozum. Trzeba dużo zimnej krwi, lepszego planowania i pracy na dużo wyższym poziomie, by móc myśleć o funkcjonowaniu w Ekstraklasie - dodał Jaroszewski.

Z oczekiwań, jakie są w Sosnowcu, doskonale sprawę zdaje sobie trener Mroczkowski. - Mam fajną perspektywę pracy z Zagłębiem. Jestem osobą bardzo ambitną i zdeterminowaną. Chciałbym odnosić jak najlepsze wyniki. Chcemy stworzyć dobry zespół, który będzie realizował cele. Determinacją i energią chciałbym zarazić wszystkich zawodników i ludzi w klubie. Mam nadzieję, że wspólnie zrobimy coś dobrego dla Zagłębia - powiedział nowy szkoleniowiec.

Zobacz także:
Mistrzostwa świata U-20. Jacek Magiera: Reguła pięciu palców
MŚ U-20 2019. Janusz Dobrowolski: Medal w sejfie, a ja na wózku

Komentarze (1)
avatar
Antoni Praski
23.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Życzę powodzenia, powrotu do Ekstraklasy. Użyję tu wyuczonego zwrotu; Wam się należy! ... Być w Ekstraklasie!