W poniedziałek awans do Bundesligi z Unionem Berlin, we wtorek powołanie do reprezentacji Polski. Rafał Gikiewicz przeżywa najlepszy czas w swojej karierze.
31-latek otrzymał powołanie w miejsce Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz Juventusu ma problemy z łąkotką i wróci do treningów dopiero za 5-6 tygodni.
Gikiewicz ma szansę na debiut w barwach narodowych, chociaż w tej sytuacji pewniakiem do gry jest Łukasz Fabiański. Zawodnik Unionu zrealizował już jednak swój cel.
Rafał Gikiewicz - od zdrajcy do bohatera. Czytaj więcej--->>>
Tak wynika z jego wpisu na Twitterze. Powołanie do kadry pojawiło się na jego liście celów, które miał osiągnąć do 31 maja tego roku.
Moje cele/meine Ziele
— Rafał Gikiewicz (@gikiewicz33) 28 maja 2019
pic.twitter.com/5OUvqJNXkT
Polak w tym sezonie rozegrał 34 mecze w drugiej lidze niemieckiej i aż w 15 spotkaniach zachował czyste konto. Gikiewicz oczywiście wygrał klasyfikację najlepszych pod tym względem bramkarzy w lidze.
Rafał Gikiewicz bohaterem niemieckich kibiców. Znakomite statystyki. Czytaj więcej--->>>
7 czerwca Biało-Czerwoni zmierzą się w Skopje z Macedonią Północną, a trzy dni później w Warszawie na PGE Narodowym podejmą Izrael.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Lokalizacja finału Ligi Europy jest mocno kontrowersyjna. "To przykład prania wizerunku przez sport"