Lotto Ekstraklasa. Legia Warszawa chce Arvydasa Novikovasa. Jagiellonia Białystok jest pod ścianą

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Arvydas Novikovas
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Arvydas Novikovas

Tylko do końca tego roku obowiązuje kontrakt Arvydasa Novikovasa z Jagiellonią Białystok. Litwin może już podpisać umowę z dowolnym klubem, a największe zainteresowanie wykazuje Legia Warszawa.

Wicemistrza Polski czeka latem rewolucja kadrowa. Jest już pewne, że z drużyną pożegnają się Michał Kucharczyk, Kasper Hamalainen (koniec kontraktu), Sebastian Szymański (Dynamo Moskwa) oraz Adam Hlousek (Victoria Pilzno). Blisko opuszczenia Łazienkowskiej 3 jest także Arkadiusz Malarz (więcej przeczytasz TUTAJ).

Kadrę Legii Warszawa wzmocnić ma kilku piłkarzy. W tym gronie są Brazylijczyk Wellington czy reprezentant Ghany Richard Danso. Jak informuje "Przegląd Sportowy", ekipa z Mazowsza bardzo mocno myśli także nad transferem Arvydasa Novikovasa z Jagiellonii Białystok.

To już nie pierwszy raz gdy Legia Warszawa chce pozyskać skrzydłowego. - Każdy z nas, gdyby dostał ofertę z Legii, to by tam poszedł. Może z wyjątkiem Rafała Grzyba, bo to legenda klubu. Ale cała reszta na pewno by taką ofertę przyjęła. Zobaczyliby pieniądze i byłoby po sprawie - powiedział kilka miesięcy temu Novikovas dla "PS".

ZOBACZ WIDEO Kadra U-21 cieszy się z mocnych rywali. "Kownacki powiedział wprost, że nie potrafimy grać w ataku pozycyjnym"

Jagiellonia stoi pod ścianą, gdyż umowa Litwina obowiązuje tylko do końca tego roku. Od pierwszego lipca skrzydłowy może podpisać kontrakt z dowolnym klubem, a ekipa z Podlasia nie zarobi na nim ani złotówki. Jaga oferowała Novikovasowi przedłużenie kontraktu, jednak 28-latek chce zarabiać więcej pieniędzy.

Przypomnijmy, że litewski zawodnik trafił do Jagiellonii na początku 2017 roku. Łącznie w barwach klubu Białegostoku rozegrał już 94 spotkania. Jego wartość szacuje się na 1,5 miliona euro.

Zobacz także:
-> 10 najdroższych transferów na świecie
-> Czarnogóra zwolniła trenera po odmowie prowadzenia kadry w meczu z Kosowem

Komentarze (12)
avatar
Grzegorz Firsof
8.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gniewkowianin ty tego nie dożyjesz choć ty i wielu innych zakompleksionych bardzo byście chcieli ale niestety dalej będziesz musiał z tym żyć!! 
avatar
gniewkowianin
8.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
I znowu jakieś podniety legła (((((() hit to będzie jak będą w pierwszej lidze ))))))) 
avatar
wojak5036
8.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Nie uważam Novikovasa za GWIAZDĘ Ekstraklasy Niech idzie do Legii w której się nie zaaklimatyzuje gdyż to jest SPECYFICZBY klub. Dla kiboli nigdy nie będzie ICH 
avatar
marekp
8.06.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
...Od pierwszego lipca skrzydłowy może podpisać kontrakt z dowolnym klubem....gramatyka się kłania redaktorku! 
avatar
zbych22
8.06.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jeżeli ktoś taki transfer nazywa hitem to co nim nie jest? Chyba tylko hit.