21-letni prawy pomocnik w poprzednich rozgrywkach grał w drugoligowej Resovii Rzeszów. Drużyna z Podkarpacia zajęła dziesiąte miejsce, więc piłkarz uznał, że przyszedł czas na nowe wyzwanie. Antonik parafował umowę do 30 czerwca 2021 roku z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Nowy skrzydłowy Arki Gdynia pierwsze kroki w piłce nożnej stawiał w zespole Start Lisie Jamy. Później przeniósł się do Rzeszowa, ale sezon 2017/2018 spędził jeszcze na wypożyczeniu w IV lidze, a dokładnie w klubie KS Wiązownica.
Zobacz także: Adam Chrzanowski wraca do Lechii Gdańsk jako lepszy zawodnik. "Wypożyczenie dużo mi dało"
Regularna gra w Resovii zaowocowała transferem do Lotto Ekstraklasy. Antonik w poprzednich rozgrywkach rozegrał 27 spotkań ligowych, w których strzelił pięć bramek. Dwukrotnie wychodził też na boisko w Totolotek Pucharze Polski. Teraz ma szanse rozwinąć skrzydła w Gdyni.
- Kamil to utalentowany, młody zawodnik. Znam jego potencjał, był obserwowany, stąd nasza determinacja w jego pozyskaniu. Jego przyjście stwarza nam rywalizację na pozycji młodzieżowca. Są także Stępień, Młyński i inni, ale także potrzebują konkurencji i rywalizacji. Cieszę się, że Kamil trafił do nas, mimo że konkurencja do jego pozyskania była silna - powiedział Jacek Zieliński, szkoleniowiec ekipy znad morza.
Zobacz także: Tiemoue Bakayoko podjął decyzję. Piłkarz nie chce się ruszać z Chelsea
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Piątek sugeruje Brzęczkowi zmianę ustawienia. "Mam nadzieję, że w końcu zagramy na dwóch napastników"
Czy pozyskanie Kamila Antonika jest dobrym ruchem Arki Gdynia? 
