W meczu inauguracyjnym ósmą edycję mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet, które w piątek (7 czerwca) rozpoczęły się we Francji, reprezentacja gospodarza turnieju pokonała Koreę Południową (4:0). Spotkanie na Parc des Princes w Paryżu cieszyło się ogromnym zainteresowaniem fanów futbolu nad Loarą.
Na trybunach paryskiego stadionu zasiadło ponad 45 tys. kibiców. We francuskiej telewizji padł natomiast rekord oglądalności, jeśli chodzi o transmisje piłkarskie. Jak poinformował na Twitterze dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Maciej Kaliszuk, mecz otwarcia MŚ kobiet - Francja - Korea Płd - zobaczyło we Francji 10,6 mln widzów.
Okazuje się, że jest to liczba ponad dwukrotnie większa od widowni telewizyjnej spotkania męskiej reprezentacji Francji z Turcją. W sobotę (8 czerwca) aktualni mistrzowie świata nieoczekiwanie przegrali nad Bosforem (0:2), a pojedynek ten obejrzało w telewizji 5,05 mln francuskich kibiców.
Piątkowy mecz otwarcia MŚ kobiet Francja – Korea Płd. obejrzało we francuskiej tv 10,6 mln widzów, ponad dwa razy tyle co sobotnie spotkanie kadry męskiej z Turcją (5,05 mln)...
— Maciej Kaliszuk (@Maciej_Kaliszuk) 9 czerwca 2019
ZOBACZ: Eliminacje Euro 2020: sensacyjna porażka mistrzów świata Francuzów z Turkami! >>
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Grosicki optymistą po meczu. "Zespół buduje się od defensywy, a my kolejny raz nie straciliśmy gola"