Najlepszy strzelec eliminacji do mistrzostw Europy U-21 (11 bramek) na jednym z treningów pierwszej reprezentacji Polski doznał kontuzji mięśnia dwugłowego. Z uwagi na uraz opuścił zgrupowanie i rozpoczął rehabilitację. Już na początku walki z czasem zapewniał Czesława Michniewicza, że zdąży na ME U-21 i słowa dotrzyma.
Na pierwszy mecz turnieju Dawid Kownacki ma być w pełni zdrów. Napastnik rozpoczął już treningi, na których kopał piłkę kontuzjowaną nogą. Do ćwiczeń wykorzystywane są specjalistyczne urządzenia, pozwalające jak najlepiej przygotować gwiazdę naszej młodzieżowej reprezentacji (więcej TUTAJ). W środę Dawid Kownacki dołączy do kolegów z drużyny.
"Dokładnie tydzień temu, podczas treningu na zgrupowaniu pierwszej reprezentacji, doznałem urazu, który był bardzo bolesny. Byłem załamany, bo musiałem opuścić zgrupowanie kadry narodowej i mając 1,5 tygodnia do pierwszego meczu na mistrzostwach Europy byłem przekonany, że nie zdążę. A jest to turniej, na który wraz z całą drużyną U21 pracowaliśmy dwa lata" - pisze na Instagramie Dawid Kownacki.
ZOBACZ WIDEO: Wschodząca gwiazda: Dawid Kownacki
Zobacz: ME U-21. Znamy numery, z jakimi zagrają reprezentanci Polski. Szymański i Kownacki wyróżnieni
"Za wszelka cenę chciałem wystąpić w tym turnieju, dlatego udałem się do Łodzi w celu rehabilitacji. Codzienna, ciężka i żmudna praca przez 7 dni zaowocowała tym, że od jutra (od środy) dołączam do reprezentacji U21 i będę mógł zagrać na Mistrzostwach Europy we Włoszech" - raduje się reprezentant Polski.
W dniu otwarcia mistrzostw Polacy zagrają z Belgią. W grupie A nasi reprezentanci rywalizują jeszcze z Hiszpanią i Włochami. "Jedziemy do Włoch zmotywowani i przekonani o swoich umiejętnościach" - zapewnia Kownacki.
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Reprezentacja znalazła optymalne ustawienie? "Grzechem jest sadzać Piątka na ławce"