Kariera Hachima Mastoura zapowiadała się bardzo dobrze. W 2012 roku, w wieku 14 lat, trafił do juniorskiego AC Milan, który wykupił go z Reggio Emilia za ok. 2 mln euro. Piłkarz zachwycał, ale głównie na filmikach w swoich mediach społecznościowych i ostatecznie w pierwszej ekipie nie zadebiutował.
Mastour z Milanu był wypożyczany do hiszpańskiej Malagi i holenderskiego Zwolle, gdzie jednak nie wywalczył miejsca w podstawowych składach. Przed zakończonym sezonem Włosi pozbyli się 20-latka, który trafił do Grecji - do Lamia FC. Ostatni mecz rozegrał 3 grudnia zeszłego roku. Później nie mieścił się w kadrze meczowej, a w marcu zerwał kontrakt z klubem. Od tego czasu nie znalazł nowego pracodawcy.
Czytaj też: Lotto Ekstraklasa. Miroslaw Radović oraz Inaki Astiz odejdą z Legii Warszawa
O zainteresowaniu Marokańczykiem ze strony Legii Warszawa i Lecha Poznań informują greckie portale, na czele z gazzetta.gr.
Ofensywny pomocnik ma za sobą debiut w dorosłej reprezentacji Maroka. Jedyny mecz rozegrał w czerwcu 2015 r. jako 16-latek. Co ciekawe, jego menadżerem jest najpopularniejszy sportowy agent - Mino Raiola.
Czytaj też: Lotto Ekstraklasa. Walerian Gwilia - brakujące ogniwo Legii Warszawa
ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020. Polska - Izrael. Reprezentacja znalazła optymalne ustawienie? "Grzechem jest sadzać Piątka na ławce"