W ostatnich dwóch latach młodzieżowa reprezentacja Polski zafundowała kibicom sinusoidę emocji. W eliminacjach nie potrafiła wygrać z Wyspami Owczymi, by później po znakomitym barażu pokonać w dwumeczu Portugalię i awansować do tegorocznych mistrzostw Europy U-21.
W samych mistrzostwach Biało-Czerwoni zaczęli lepiej niż można było spodziewać się. Wygrali z Belgią 3:2 oraz Włochami 1:0 i wystarczył im remis z Hiszpanią, by awansować do półfinału turnieju i na Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Hiszpanie sprowadzili jednak Polaków na ziemię. Rozgromili naszą reprezentację 5:0 i to oni są w 1/2 finału i pojadą na igrzyska olimpijskie (więcej TUTAJ).
Porażka z Hiszpanią skończyła misję Euro 2019 dla młodzieżowej kadry. W związku z tym Kamil Grabara pokusił się na swoim Twitterze o krótkie podsumowanie ostatnich 24 miesięcy w reprezentacji.
Razem złapani razem powieszeni, nic nie zastąpi mi tych dwóch lat pic.twitter.com/LgH56JiBsF
— Kamil Grabara (@Kamil_Grabara1) 22 czerwca 2019
Bramkarz młodzieżowej reprezentacji Polski, do którego nie można mieć zastrzeżeń nawet za mecz z Hiszpanią (gdyby nie jego obrony, to Biało-Czerwoni przegraliby jeszcze wyżej) pokazał także na Twitterze, że odstresował się po sobotnim pogromie przy piwie w towarzystwie napastnika polskiej kadry Dawida Kownackiego.
Pijemy za tych co nie mogą albo im nie służypic.twitter.com/lBdEZvhHBu
— Kamil Grabara (@Kamil_Grabara1) 22 czerwca 2019
Czytaj także: Hiszpańskie media pod wrażeniem rodaków. "Genialna noc", "Polacy zmiażdżeni"
ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Sport to ciągła presja i pogoń za wynikiem