Mistrzostwa Europy U-21. Niemcy przetrwali szturm Austrii. Zremisowali i awansowali

PAP/EPA / GABRIELE MENIS / Na zdjęciu: Stefan Posch (z lewej) i Levin Oeztunali (z prawej)
PAP/EPA / GABRIELE MENIS / Na zdjęciu: Stefan Posch (z lewej) i Levin Oeztunali (z prawej)

Po trudnym i zremisowanym 1:1 meczu z Austriakami reprezentacja Niemiec cieszy się z awansu do półfinału mistrzostw Europy U-21.

Niemcy potrzebowali do awansu minimum remisu, dlatego nie musieli podejmować ryzyka. Drużyna, która strzeliła dziewięć goli w dwóch poprzednich meczach, była tym razem ostrożna.

Liderzy grupy B czekali na dobry moment, a kiedy tylko otworzyła się szansa na zdobycie bramki, zrobili to. Nie zagościli jeszcze w polu karnym Austrii, a już prowadzili 1:0. W 14. minucie Luca Waldschmidt oddał perfekcyjne, spektakularne uderzenie z dystansu w okienko. Austriacy byli za daleko od strzelca, a ten wymierzył im surową karę. Waldschmidt prowadzi w klasyfikacji strzelców mistrzostw Europy U-21 z pięcioma golami. Na włoskiej ziemi czego się nie dotknie, zamienia w gola.

Czytaj także: Gorzka wygrana Włochów z Belgią

Niemcy nacieszyli się prowadzeniem przez 10 minut. Stracili je w dość absurdalnych okolicznościach. Sędzia gwizdnął faul wykonującego chwyt we własnym polu karnym Alexandra Nuebela. Łotysz uznał, że Niemiec za wysoko podniósł kolano i staranował nim w powietrzu przeciwnika. Jedenastkę wykorzystał i do stanu 1:1 doprowadził Kevin Danzo.

ZOBACZ WIDEO Karol Bielecki: Sport to ciągła presja i pogoń za wynikiem

Żywotni i ambitni Austriacy byli uskrzydleni wyrównaniem i do końca pierwszej części przeważali. Sasa Kalajdzić oddał dwa groźne strzały. Jeden obronił w widowiskowy sposób Nuebel, a po drugim w doliczonym czasie piłka trafiła w słupek.

Czytaj także: Druga wygrana Chile z Ekwadorem. Nowa energia Alexisa Sancheza

Niemcy postanowili w przerwie, że będą dłużej utrzymywać się przy piłce i w ten sposób studzić zapał Austrii. Drużyna z alpejskiego kraju nadal potrafiła jednak stwarzać sytuacje podbramkowe, a Alexander Nuebel nie mógł odetchnąć. W 57. minucie bramkarz Niemców wygrał w sytuacji sam na sam z Huseinem Baliciem. Fragmentami ofensywa Austriaków była frontalnym szturmem, ale skuteczność nie była ich atutem.

Niemcy przetrwali najtrudniejsze dla siebie momenty, głównie dzięki Nuebelowi nie padła druga bramka dla Austrii. Po remisie 1:1 nasi zachodni sąsiedzi mogli cieszyć się z awansu do półfinału z pierwszego miejsca w grupie B. Drugie zajęła Dania, która w niedzielę wygrała 2:0 z Serbią.

Austria - Niemcy 1:1 (1:1)
0:1 - Luca Waldschmidt 14'
1:1 - Kevin Danzo (k.) 24'

Składy:

Austria: Alexander Schlager - Marco Friedl, Kevin Danso, Stefan Posch, Maximilian Ullmann - Dejan Ljubicić (54' Christoph Baumgartner), Philipp Lienhart - Sascha Horvath, Xaver Schlager, Husein Balić (85' Mathias Honsak) - Sasa Kalajdzić (77' Adrian Grbić).

Niemcy: Alexander Nuebel - Lukas Klostermann, Jonathan Tah, Timo Baumgartl, Benjamin Henrichs - Maximilian Eggestein (83' Robin Koch) - Florian Neuhaus (56' Suat Serdar), Mahmoud Dahoud, Levin Oztunali - Luca Waldschmidt, Marco Richter (56' Nadiem Amiri).

Żółte kartki: Ljubicić (Austria) oraz Nuebel, Tah, Serdar, Henrichs (Niemcy).

Sędzia: Andris Treimanis (Łotwa).

***

Dania - Serbia 2:0 (1:0)
1:0 - Jacob Bruun Larsen 21'
2:0 - Jacob Rasmussen 51'

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 2 2 0 0 9:2 6
2 3 2 0 1 6:4 6
3 2 1 0 1 3:3 3
4 3 0 0 3 1:10 0
Źródło artykułu: