W niedzielę wieczorem drużyna Manchesteru City miała wyruszyć w daleką podróż do Szanghaju, gdzie zaplanowane jest przedsezonowe zgrupowanie mistrzów Anglii. Wszystko stanęło pod znakiem zapytania, gdyż lot dwukrotnie został odwołany. Powodem były administracyjne błędy, przez które samolot nie mógł zostać wpuszczony do chińskiej przestrzeni powietrznej - poinformował "Daily Mail".
Lot do Szanghaju miał odbyć się dopiero w poniedziałek, choć też nie było to pewne. W środę Manchester City w Chinach miał rozegrać sparingowy mecz z West Ham United w ramach Premier League Asia Trophy. Następnie piłkarzy czeka podróż do Hongkongu i Japonii, gdzie mają zaplanowane kolejne starcia.
"Ze względu na nieprzewidzianą kwestią administracyjną, na którą klub nie miał wpływu i która jest obecnie rozwiązywana, niestety naszą trasę przedsezonową rozpoczniemy nieco później niż planowaliśmy" - przekazał klub w oświadczeniu i dodał, że środowy mecz nie jest zagrożony.
Zobacz także:
"Wodny Świat" Roberta Lewandowskiego
Transfery. Tak będzie wyglądać FC Barcelona w nowym sezonie. Kilka niewiadomych
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski nie patyczkuje się. "Szkolenie jest na niskim poziomie"