Przez lata był jednym z najlepszych obrońców na świecie i wygrał niemal wszystkie najważniejsze rozgrywki. Teraz dwukrotny mistrz świata jest w wielkich tarapatach. Cafu dorobił się ogromnych długów, po które zaczęli upominać się wierzyciele.
Dawid Janczyk znowu pod ścianą >>
Portal Football Italia, powołując się na brazylijską gazetę "Folha de S.Paulo" pisze, że zadłużenie wynosi co najmniej kilka milionów dolarów. Przyczyną problemów jest nieudana inwestycja w agencję menedżerską, którą prowadził wraz z żoną.
Słynny Brazylijczyk już sprzedał pięć domów, aby spłacić pierwszą część długów. Na tym nie koniec, bo niebawem na sprzedaż trafi kolejnych piętnaście nieruchomości.
- To jest mój problem. Mogę zrezygnować z nieruchomości, samochodu i mojego długu, aby tylko spłacić swoje długi - krótko skomentował piłkarz.
Bundesliga. "Wciąż mogę pić po zakończeniu kariery". Rafał Gikiewicz o abstynencji od alkoholu >>
Były piłkarz Romy i Interu Mediolan powinien szybko się pozbierać. Pieniądze zarobione na boisku inwestował właśnie w mieszkania, domy i luksusowe wille. W ten sposób dorobił się kilkudziesięciu cennych nieruchomości.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski z planem na kolejne lata. "Chcę szkolić zawodników do gry w wielkich klubach" [cała rozmowa]