PKO Ekstraklasa. Pogoń Szczecin była mocna w sparingach. "Może być ciekawie"
Pogoń Szczecin zakończyła okres przygotowań bez porażki. - Potrzebujemy jeszcze trochę czasu na zgranie się, ale kiedy to zrobimy, może być ciekawie - mówi Kamil Drygas, kapitan zespołu.
- Vitesse to dobra drużyna. Mecz z nią był dla nas dobrym sprawdzianem z zespołem będącym na wysokim poziomie fizycznym i technicznym. Widziałem wiele pozytywnych rzeczy. Nie tylko wynik, z którego jestem zadowolony. Ponadto żaden piłkarz nie doznał urazu przed inauguracją sezonu - wspomina trener Runjaić.
Czytaj także: Pogoń Szczecin wykonała cele transferowe. Kosta Runjaić ma komfort
Drużyna prowadzona przez Niemca strzeliła 13 goli, a straciła sześć. Najwięcej ciekawego zaprezentowała w meczu kontrolnym z Olympiakosem. Uczestnik europejskich pucharów doszedł do głosu dopiero po zejściu z boiska wszystkich podstawowych piłkarzy Pogoni.
ZOBACZ WIDEO: Wielki projekt Lewandowskiego. "Chciałbym, żeby pierwszy taki obiekt ruszył za dwa - trzy lata"- Zawsze będziemy musieli poprawiać się i rozwijać. Tak samo w tygodniu przed pierwszym meczem w ekstraklasie z Legią, jak i po nim. Jesteśmy na ostatnim etapie okresu przygotowań, w którym koncentrujemy się na wyzwaniu czekającym w Warszawie. Każda drużyna potrzebuje jeszcze kilku meczów w lidze, żeby wejść w odpowiedni rytm i prezentować najwyższy poziom - dodaje Niemiec.
Spośród sześciu nowych piłkarzy Pogoni najlepiej w sparingach prezentował się środkowy obrońca Benedikt Zech. Tylko raz skapitulował bramkarz Dante Stipica, choć z drugiej strony nie miał wielu okazji do wykazania się. Igor Łasicki rywalizował o miejsce na środku obrony z Konstantinosem Triantafyllopoulosem. Najkrócej grali skrzydłowy Srdjan Spiridonović i napastnik Michalis Manias. Poprawnie prezentował się Marcin Listkowski, który powrócił z wypożyczenia do Rakowa Częstochowa.
- Potrzebujemy jeszcze trochę czasu na zgranie się, ale kiedy to zrobimy, może być ciekawie - mówi Kamil Drygas, kapitan Pogoni. - Trenowaliśmy latem bardzo solidnie, w miarę możliwości omijały nas kontuzje i zakończyliśmy okres przygotowań bez porażki, co chcieliśmy zrobić. Z optymizmem patrzymy na to, co przed nami, czyli na mecz z Legią. Wysoka forma ma przyjść 21 lipca i myślę, że będziemy gotowi na ten dzień.
Czytaj także: Srdjan Spiridonović nowym skrzydłowym Pogoni Szczecin. Dostał numer "10"
Początek pojedynku szczecinian w Warszawie w niedzielę o godzinie 17.30.