Dziennikarze "Bilda" twierdzą, że Uli Hoenessa zastąpi Herbet Hainer. Były szef Adidasa miałby zostać nowym prezesem Bayernu Monachium oraz szefem rady nadzorczej mistrza Niemiec. Z tej drugiej funkcji Hoeness również chce zrezygnować, mimo że miał ją sprawować co najmniej do 2022 roku.
Obecnie Hainer jest wiceprezesem rady nadzorczej Bayernu. Z kolei Oliver Kahn, który również jest przymierzany do zajmowania ważnych miejsc we władzach monachijskiego klubu, ma zostać szefem zarządu i przejąć to stanowisko od Karla-Heinza Rummenigge - poinformował Tomasz Urban, dziennikarz Eleven Sports.
Na swojego następcę chce zaproponować Herberta Hainera, członka rady nadzorczej i byłego szefa adidasa. Ponieważ pytacie i Kahna - Kahn ma przejąć rolę Rummenigge i zostać przewodniczącym zarządu klubu. Tak czy inaczej - idzie nowe.
— Tomasz Urban (@tom_ur) 23 lipca 2019
Hoeness miał obiecać żonie, że po 40 latach przejdzie na emeryturę. Do tego doświadczonemu działaczowi nie spodobały się ataki słowne i nieprzychylne nastawienie wobec jego osoby podczas ostatniego Walnego Zgromadzenia w Bayernie w 2018 roku.
- Na początku byłem zszokowany (gdy usłyszał o decyzji Hoenessa - przyp. red.). Nie byłem na taką wiadomość przygotowany - powiedział David Alaba, cytowany na Twitterze przez redaktora naczelnego "SportBilda" i dodał: - Trudno wyobrazić sobie Bayern bez niego.
Alaba über den bevorstehenden Hoeneß-Rückzug : „Im ersten Moment war das ein Schock, ich war auf so etwas nicht vorbereitet. Ich denke, dass der FC Bayern ohne ihn schwer vorstellbar ist. Aber egal, ob er einen Posten hat oder nicht, er wird immer Einfluss auf den Verein haben.“
— Tobias Altschäffl (@altobelli13) 24 lipca 2019
Uli Hoeness jako piłkarz wywalczył z Bayernem Monachium trzykrotnie mistrzostwo Niemiec i Puchar Europy. Prezesem klubu został w 1979 roku. Swoją funkcję pełni już od 40 lat. Za jego kadencji Bayern zdominował Bundesligę i dwukrotnie wygrał Ligę Mistrzów.
Czytaj także: Robert Lewandowski dosadnie o Matsie Hummelsie
Czytaj także: Robert Lewandowski ulubieńcem Rummenige. "Mam wrażenie, że prawie pokochał Bayern"
ZOBACZ WIDEO: Borussia Dortmund lepsza od Liverpoolu. Pięć goli w ciekawym sparingu