Przed obecnym sezonem do Legii Warszawa dołączyło pięciu nowych piłkarzy - Igor Lewczuk, Ivan Obradović, Walerian Gwilia, Luquinhas i Arvydas Novikovas. Z wypożyczeń wrócili z kolei Tomasz Jodłowiec i Jose Kante. Ruchy wicemistrza Polski zostały pozytywnie odebrane przez fanów i ekspertów.
W rozmowie z "Super Expressem" dyrektor sportowy klubu Radosław Kucharski wyznał jednak, że to nie oznacza koniec zmian na Łazienkowskiej.
Wielkie pieniądze dla Legii Warszawa. Czytaj więcej--->>>
- Na 24 lipca jesteśmy zadowoleni, ale uważam, że jeszcze nie skończyliśmy okienka. Co się dalej stanie, to zależy oczywiście od możliwości rynkowych, transferów wychodzących itd - ocenił.
ZOBACZ WIDEO: Sevilla pokonała Liverpool. Mecz w cieniu bandyckiego faulu [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Jego zdaniem możliwe jest odejście np. Mateusza Wieteski. Kilka tygodni temu pojawiła się informacja, że zainteresowane obrońcą jest Dynamo Kijów.
- Pod kątem tej pozycji jestem przygotowany na przypadek odejścia. Chłopak rozwija się bardzo szybko, robi się mężczyzną w takim pozytywnym sensie, zagrał bardzo dobre mistrzostwa Europy, powiększył swoją "koszulkę", markę na arenie międzynarodowej, ale za wcześnie na analizy rynku, bo wszystko jest otwarte - wyznał Kucharski.
Dyrektor sportowy Legii potwierdził także, że do klubu wpłynęła oferta ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich za najlepszego strzelca drużyny, Carlitosa.
Aleksandar Vuković przed meczem Legii w LE. Czytaj więcej--->>>
- Tak, była konkretna oferta dla klubu. Ale żeby doszło do transferu, muszą się zgodzić trzy strony. Carlitos nie był zainteresowany odejściem tam i jest z nami. Propozycja od Al-Wahdy była na początku czerwca - czytamy.
Według Kucharskiego dużo w kontekście transferów do klubu zależy od tego, czy drużynie uda się awansować do fazy grupowej Ligi Europy. - Oczywiście, sporo zależy od tego czy wejdziemy do fazy grupowej Ligi Europy. Wtedy na pewno byłaby wola wzmocnienia zespołu gotowym piłkarzem albo młodym, pozyskanym po to, aby go tu rozwinąć - podsumował.
W czwartek Legia zmierzy się na własnym boisku z KuPS Kuopio w pierwszym meczu II rundy eliminacji do LE.