Kiedy wielu kibiców pogodziło się z faktem, że Leroy Sane nie trafi do Bayernu Monachium, nagle stało się to znowu możliwe. W sobotę pojawiły się informacje, że dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić wrócił do negocjacji z Manchesterem City. Niemcy są gotowi spełnić żądania mistrzów Anglii i zapłacić za skrzydłowego 100 mln euro.
Transfery. "Nie mam na to wpływu". Pep Guardiola o przejściu Sane do Bayernu >>
Potwierdza to informacja, która pojawiła się w na stronie hiszpańskiego dziennika "AS". Manchester City szuka już następcy Sane, bo on jest coraz bliżej Bayernu. "Obywatele" chcą kupić na jego miejsce Mikela Oyarzabala.
Klub z Manchesteru podobno już kontaktował się z Realem Sociedad. Brytyjczycy chcieli poznać wysokość klauzuli odstępnego. Ta wynosi 75 mln euro. Pep Guardiola jest gotów tyle wydać na 22-latka.
Wszystko teraz zależy od Sane. Jeżeli przeprowadzi się do Monachium, to niedługo później Oyarzabal wzmocni mistrza Anglii.
Sparing. "Bomba" z 12 metrów i efektowna asysta. De Bruyne bohaterem Manchesteru City >>
Hiszpański lewy skrzydłowy w minionym sezonie był jedną z największych gwiazd Realu Sociedad. W Primera Division strzelił trzynaście bramek i miał cztery asysty.
ZOBACZ WIDEO: Forma Piątka i Milika mobilizacją dla Lewandowskiego? "Współpracujemy, a nie rywalizujemy. Zyskują wszyscy"