Audi Cup. Bayern - Tottenham. Kontuzja Kingsleya Comana, Niko Kovac uspokaja
Skrzydłowy Bayernu Monachium Kingsley Coman doznał kontuzji po zaledwie kilku minutach gry w finałowym meczu turnieju Audi Cup z Tottenhamem (2:2). Niko Kovac wyznał jednak, że uraz Francuza nie jest poważny.
Zaledwie kilka minut po pojawieniu się na murawie francuski skrzydłowy ucierpiał w starciu z Juanem Foythem i miał duże problemy z samodzielnym opuszczeniem placu gry.
Kibice obawiali się, że Coman znów doznał urazu stawu skokowego. Przypomnijmy, że piłkarz stracił niemal cały ostatni sezon z powodu poważnej kontuzji kostki i operacji.
ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie tygodnia". Piast Gliwice, Legia Warszawa i Lechia Gdańsk - kto zagra w Lidze Europy? (Cały odcinek)Później 23-latek przyznał, że w przypadku kolejnego urazu i możliwej operacji, zakończyłby karierę (więcej TUTAJ).
Na szczęście tym razem sprawa nie jest tak poważna. Po meczu trener Bayernu Niko Kovac zdradził, że być może skrzydłowy będzie mógł wystąpić w sobotnim spotkaniu o Superpuchar Niemiec z Borussią Dortmund.
- Został mocno trafiony w nogę, to zawsze jest bolesne. Liczymy, że bardzo szybko będzie ponownie do naszej dyspozycji - ogłosił.
Robert Lewandowski nie powalczy o tytuł. Czytaj więcej--->>>
Ostateczna diagnoza i raport o stanie zdrowia zawodnika powinien zostać ogłoszony w czwartkowe popołudnie.