Nic nie wyszło z zapowiadanego transferu do Chin i Gareth Bale niespodziewanie pozostał w Realu Madryt. Walijczyk nie ma jednak szans na grę w drużynie Zinedine'a Zidane'a i nie udał się z zespołem na turniej Audi Cup do Monachium.
Trener Królewskich wytłumaczył, że powodem absencji skrzydłowego nie jest żaden konflikt, ale problemy ze zdrowiem piłkarza.
Hiszpańscy dziennikarze dotarli jednak do Bale'a, który został sfotografowany na polu golfowym (więcej TUTAJ). Pojawiły się pytania, czy rzeczywiście Walijczyk jest kontuzjowany i w ogóle trenuje indywidualnie.
Po meczu z Fenerbahce Stambuł (więcej TUTAJ) Zidane został zapytany o doniesienia prasy na temat Bale'a.
- Mnie nie interesuje co on robi w wolnym czasie, tylko to, co robi w klubie. Liczę, że pracował indywidualnie. Jest dorosłym człowiekiem i odpowiada za siebie. Nie będę więcej się wypowiadał na ten temat, nie wciągnięcie mnie w taką dyskusję - powiedział trener Królewskich.
Według dziennikarzy z Półwyspu Iberyjskiego między trenerem a piłkarzem nie ma żadnych relacji i obaj ze sobą nie rozmawiają.
Pomimo pozostania zawodnika w klubie nic nie wskazuje na to, byśmy w kolejnym sezonie oglądali Bale'a w koszulce Realu Madryt.
ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie tygodnia". Piast Gliwice, Legia Warszawa i Lechia Gdańsk - kto zagra w Lidze Europy? (Cały odcinek)
na Instagramie 
na Facebooku 
Jeśli Pan Zizou nie rozmawia z Garethem, to chyba oczywiste że nie ma o czym. Trener w pełni profesjonalnie wyko Czytaj całość