Sprawa Neymara i jego konfliktu z Paris Saint-Germain wciąż pozostaje w zawieszeniu. Piłkarz udał się z drużyną na zgrupowanie do Chin, jednak ze względu na ostatnią kontuzję stawu skokowego pracuje indywidualnie.
Brazylijczyk nie zamierza jednak grać w barwach mistrza Francji, co potwierdzają dziennikarze katalońskiego "Sportu".
Otóż według ich informacji, Neymar miał zapowiedzieć władzom klubu, że już nigdy nie zagra w koszulce PSG. Piłkarz nie zamierza się ugiąć, nie chce grać nawet w sparingach i próbuje wymusić zgodę na odejście.
ZOBACZ WIDEO: "Podsumowanie tygodnia". Piast Gliwice, Legia Warszawa i Lechia Gdańsk - kto zagra w Lidze Europy? (Cały odcinek)
Co na to władze Paris Saint-Germain? "El Mundo Deportivo" przekonuje, że w stolicy Francji zdecydowano o konieczności rozstrzygnięcia sprawy Neymara do 10 sierpnia, czyli do dnia, w którym rusza nowy sezon Ligue 1.
Mimo, kolokwialnie mówiąc, słabego zachowania, chętnych na reprezentanta Canarinhos nie brakuje. PSG nie zamierza jednak sprzedawać go za mniej, niż 180 milionów euro (więcej TUTAJ).
To i tak niższa kwota, niż paryżanie chcieli za Brazylijczyka początkowo. Było to ponad 220 milionów euro, jednak ze względu na zbliżające się zakończenie okna transferowego została obniżona.
W bieżącym tygodniu pojawiła się z kolei informacja o planie i propozycji PSG wobec Neymara, któremu klub miał pozwolić odejść, jednak dopiero za rok (czytaj WIĘCEJ).
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)