W pierwszym meczu II rundy el. do Ligi Europy Piast Gliwice był zdecydowanie lepszym zespołem, ale przez katastrofalne błędy w obronie wygrał tylko 3:2. Przez stracone bramki u siebie gracze Waldemara Fornalika odpadli już z europejskich pucharów. W rewanżu przegrali 1:2, a bramkę na wagę awansu Riga FC w końcówce zdobył Polak Kamil Biliński.
Piast przegrał oba dwumecze, w których rywalizował - w el. do Ligi Mistrzów z BATE Borysów i el. do Ligi Europy z mistrzem Łotwy. "Piłkarskie dno Europy" - pisze redaktor naczelny WP SportoweFakty, Michał Kołodziejczyk.
Jesteśmy piłkarskim dnem Europy. Mistrz doskonale nas reprezentował.
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) August 1, 2019
"Żal patrzeć na to, jakimi dziadami się staliśmy" - podkreśla Paweł Kapusta z WP SportoweFakty.
Za rok na mecz eliminacji kwalifikacji do eliminacji europejskich pucharów przyjedzie do Polski wicemistrz Grenlandii i też będzie w czapkę. Tak to wszystko wygląda, w tę stronę to chyba zmierza. Żal patrzeć na to, jakimi dziadami się staliśmy.
— Paweł Kapusta (@pawel_kapusta) August 1, 2019
Niestety zarówno w dwumeczach z BATE, jak i Riga mistrzowie Polski mogli spokojnie awansować do kolejnej rundy. O "frajerstwie roku" napisał Sebastian Staszewski ze sport.pl.
Z całym szacunkiem dla Piasta, ale już chyba oficjalnie można nazwać sposób w jaki odpadł z el. LM i el. LE "frajerstwem roku". A szkoda, bo ich gra naprawdę mi się podoba.
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) August 1, 2019
Legia po fatalnej grze może jako jedyna reprezentować dalej Polskę w Europie.
Cofam wszystkie dzisiejsze heheszki na temat Legii i jej gry. Za godzinę może się okazać, że to nasz jedyny pucharowicz, a więc: Legio, szacunek za awans.
— Sebastian Staszewski (@s_staszewski) August 1, 2019
Piast pięciokrotnie wychodził na prowadzenie w meczach w tym sezonie. Dwa z nich zremisował, trzy przegrał - zauważył Dominik Mucha.
Piast w 5 z 7 meczów na początku sezonu traci prowadzenie. Dramat.
— Dominik Mucha (@DominikMucha) August 1, 2019
Ci ciekawe, jeszcze przed rewanżem z Piasta odszedł najlepszy piłkarz poprzedniego sezonu - Joel Valencia. "Spodziewali się, że z takim rywalem jak Ryga to i tak nie ma szans, więc opylili swojego najlepszego gracza jeszcze przed rewanżem" - ironizuje Cezary Kowalski z Polsatu Sport.
Działacze Piasta to wizjonerzy. Spodziewali się, że z takim rywalem jak Ryga to i tak nie ma szans, więc opylili swojego najlepszego gracza jeszcze przed rewanżem.
— Cezary Kowalski (@kowalski_cezary) August 1, 2019
Z kolei były reprezentant kraju, Kamil Kosowski, wyczuwa kolejne transfery z zespołu mistrza Polski.
To teraz Dziczek, Martin i Czerwiński. Może być bardzo przeciętnie w Gliwicach. Szkoda...
— Kamil Kosowski (@kamilkosowski55) August 1, 2019
Zobacz: MEMY po meczu Kuopion Palloseura - Legia Warszawa
Czytaj też: Liga Europy. "Paździerz", "żenujący poziom". Twitter po meczu KuPS - Legia Warszawa
ZOBACZ WIDEO: Napoli rozgromiło Liverpool! Milik z golem [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]