Od kilku dni w przestrzeni medialnej obecna jest informacja, że Sandro Kulenović z Legii Warszawa kuszony jest przez angielski klub Barnsley FC. Doniesienia dziennikarza Mateusza Rokuszewskiego potwierdził we wtorek przedstawiciel "Sky Sports" Tim Thornton. Angielski dziennikarz dodał, że działacze Barnsley złożyli Legii "najwyższą w historii klubu ofertę".
Kuriozalny protest w Holandii. Kogut pojawił się na meczu Heracles - Heerenveen
Przekaz sprawia wrażenie bardzo mocnego i poważnego, ale gdy zerknie się na transferową historię angielskiego klubu, powaga lekko gaśnie. Wszystko dlatego, że w przeszłości klub nie kupował drożej niż 2,25 miliona euro. Tym samym realne wydają się więc kwoty, które padały już w ostatnich dniach w polskich mediach. Pisało się bowiem, że Anglicy chcieli zapłacić Legii za Kulenovicia około dwa miliony euro.
Barnsley make club record bid for Legia Warsaw striker Sandro Kulenović #BarnsleyFC
— Tim Thornton (@SkySports_Tim) August 6, 2019
Sprzedaż będzie kolejnym dowodem na drenaż naszej ligi i klubów. Przed kilkoma dniami, na dodatek przed szalenie ważnym meczem w kwalifikacjach Ligi Europy, Piast Gliwice za bezcen oddał do Anglii swoją największą gwiazdę, Joela Valencię.
Chaos w Realu Madryt. Zinedine Zidane w ogniu krytyki
Kulenović trafił do Legii Warszawa z Dynama Zagrzeb w 2016 roku. Stołeczny klub zapłacił za niego ledwie 60 tysięcy euro. Zaczynał w młodzieżowym zespole, później był także na rok wypożyczony do juniorskiego Juventusu Turyn.
W sezonie 2019/20 Kulenović zaliczył dotychczas pięć występów, w których zdobył dwie bramki (jedną w potyczce z Europa FC w kwalifikacjach Ligi Europy i jedną w przegranym meczu z Pogonią Szczecin). Zawodnik ma ważny kontrakt do końca czerwca 2021 roku.
ZOBACZ WIDEO: Pierwsze trofeum dla Borussii! BVB lepsze od bezbarwnego Bayernu! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]