Liga Europy. Kibice Legii Warszawa stracili cierpliwość. Sandro Kulenović wygwizdany
Legia Warszawa w pierwszym meczu III rundy eliminacji do Ligi Europy bezbramkowo zremisowała na swoim stadionie z Atromitosem Ateny. Kibice wicemistrzów Polski winą za taki wynik obarczyli Sandro Kulenovicia, którego żegnały głośne gwizdy.
Kulenović ma wysokie notowania u trenera Aleksandara Vukovicia i znalazł się w podstawowym składzie Legii na mecz z Atromitosem Ateny. Na ławce usiadł za to były król strzelców Ekstraklasy, Carlitos. Spotkanie z greckim zespołem lepiej wspominać będzie Hiszpan.
Chorwacki piłkarz rozegrał słabe spotkanie. Zmarnował kilka dogodnych sytuacji, a czarę goryczy przelała ta z 64. minuty, gdy Luquinhas prostopadle podał do wychodzącego na czystą pozycję Kulenovicia. Ten nie zdołał jednak przyjąć dobrze piłki, która odbiła mu się od piszczela i uderzył jedynie w boczną siatkę. Już wcześniej Chorwat miał problemy z opanowaniem piłki.
W 66. minucie Kulenović opuścił boisko. Schodzącego napastnika żegnały głośne gwizdy zniecierpliwionych kibiców wicemistrzów Polski. Na placu gry pojawił się Carlitos, który raz był blisko zdobycia gola. Z rzutu wolnego trafił jednak w poprzeczkę.
Rewanżowy mecz pomiędzy Atromitosem i Legią rozegrany zostanie w środę 14 sierpnia w Atenach. Jego początek zaplanowano na godzinę 18:00.
Zobacz także:
Transfery. Bayern Monachium musi zmienić plany. Jest kilka alternatyw dla Leroya Sane
Transfery. Paul Pogba nie trafił do Realu Madryt. Zinedine Zidane rozczarowany