Serie A. Czas decyzji w Juventusie Turyn. Maurizio Sarri musi zrezygnować z sześciu zawodników

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images /  / Na zdjęciu: Maurizio Sarri kopie czapkę i schodzi z treningu
Getty Images / / Na zdjęciu: Maurizio Sarri kopie czapkę i schodzi z treningu
zdjęcie autora artykułu

Trener Juventusu Turyn, Maurizio Sarri, martwi się że z powodu konieczności zgłoszenia 22 nazwisk do rozgrywek Ligi Mistrzów będzie musiał zrezygnować z graczy, którzy prezentują wysoki poziom sportowy.

- Musimy odsunąć sześciu zawodników z obecnej drużyny od udziału w rozgrywkach Ligi Mistrzów 2019/20, co powoduje, że czeka mnie czas trudnych decyzji. Ryzykujemy tym, że pominiemy piłkarzy, którzy mogą zagrać na wysokim poziomie - powiedział mediom szkoleniowiec Juventusu Turyn, Maurizio Sarri.

Trener mistrzów Włoch podkreślił, że jakiej decyzji by nie podjął, to dziennikarze i tak uznają jego wybory za niezrozumiałe.

- Kadra na Ligę Mistrzów liczyć będzie 22 zawodników, w tym trzech bramkarzy, a to zmusza nas do rozstania się z kilkoma piłkarzami, czego w normalnych okolicznościach nie chcielibyśmy robić. To sytuacja, którą musimy rozwiązać. I wcale nie chodzi tylko o decyzje moje czy klubu - dodał 60-letni Sarri, cytowany przez juvefc.com.

ZOBACZ: Transfery. 40 mln euro za sezon gry. Real Madryt rozbije bank dla Neymara >>

Sarri zabrał też głos ws. Paulo Dybali. Opiekun Starej Damy nie chciałby jednak oceniać formy Argentyńczyka na tym etapie przygotowań. - Odbyliśmy razem tylko dwa treningi, więc oceny byłyby przedwczesne. W każdym razie, Paulo fizycznie nie jest jeszcze przygotowany. (...) Mogę z nim rozmawiać, ale sprawy idą w tym kierunku, że moje decyzje i tak nie są najważniejsze - podsumował.

Dybala myśli o odejściu z Juventusu przed sezonem 2019/20. Zwolennikiem transferu 25-letniego reprezentanta Argentyny jest m.in. Leonardo, dyrektor sportowy Paris Saint-Germain (WIĘCEJ TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Championship. Kolejny bardzo dobry mecz Grabary! QPR - Huddersfield 1:1 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Źródło artykułu:
Komentarze (0)