Choć Franck Ribery ma już 36 lat i w ostatnich latach miewał spore problemy ze zdrowiem, po odejściu z Bayernu Monachium Francuz nie może narzekać na brak ofert.
Skrzydłowy miał otrzymać propozycje m.in. z Arabii Saudyjskiej, Kataru, Rosji czy z Chin (więcej TUTAJ). Jeśli jednak wierzyć włoskiej telewizji Mediaset, doświadczony piłkarz nie zamierza kończyć kariery w jednym z tych krajów.
Franck Ribery trafi do Holandii? Czytaj więcej--->>>
Otóż do gry o byłego reprezentanta Trójkolorowych włączyć się miała ACF Fiorentina.
ZOBACZ WIDEO: Championship. Kolejny bardzo dobry mecz Grabary! QPR - Huddersfield 1:1 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Viola, którą prowadzi Vincenzo Montella, poszukuje skrzydłowego. Szkoleniowiec najchętniej widziałby u siebie Suso, jednak Hiszpan świetnie radzi sobie w Milanie i Rossoneri nie chcą oddawać zawodnika, chyba że ktoś zapłaci za niego ponad 30 milionów euro.
Fiorentina nie zamierza jednak wydawać takich pieniędzy i skierowało swoje zainteresowanie na Ribery'ego - potwierdza Gianluca Di Marzio.
36-latek wciąż posiada umiejętności które mogłyby pomóc Fiorentinie w walce o wysoką pozycję w nowym sezonie, czyli taką gwarantującą udział w europejskich pucharach.
Dodajmy, że zawodnikami klubu z Artemio Franchi są dwaj Polacy - Bartłomiej Drągowski i Szymon Żurkowski.