Superpuchar Europy. Liverpool - Chelsea. Mateusz Borek zaskoczył Juergena Kloppa

- Naprawdę? Nie wiedziałem o tym - tak menedżer Liverpoolu Juergen Klopp zareagował na ujawnienie przez Mateusza Borka faktu, że mecz o Superpuchar Europy był spotkaniem numer 800 w jego trenerskiej karierze.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Juergen Klopp Getty Images / Alex Livesey - Danehouse / Na zdjęciu: Juergen Klopp
Stambuł po raz kolejny okazał się szczęśliwym miejscem dla Liverpoolu. W środowy wieczór The Reds pokonali Chelsea w meczu o Superpuchar Europy. Po 120 minutach było 2:2 a wicemistrzowie Anglii lepiej wykonywali rzuty karne (5:4).

W trakcie meczu znany serwis statystyczny Opta poinformował, że pojedynek z The Blues jest dokładnie 800. spotkaniem Juergena Kloppa w trenerskiej karierze.

Klopp zaskoczył w wywiadzie. Zobacz--->>>

W pomeczowym wywiadzie postanowił zapytać o to Niemca komentator Polsatu, Mateusz Borek. Juergen Klopp przyznał, że nie miał o tym pojęcia.

ZOBACZ WIDEO: Championship. Kolejny bardzo dobry mecz Grabary! QPR - Huddersfield 1:1 [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

- Nie, nie wiedziałem o tym. Ale moja broda robi się coraz bardziej siwa, więc to możliwe - powiedział roześmiany Klopp, który zareagował również śmiechem na stwierdzenie Borka, że jest on najbardziej lubianym trenerem przez polskich kibiców.

W dalszej części rozmowy Klopp wypowiedział się już na temat samego spotkania.

- To był dobry mecz z obu stron, cieszę się bardzo, że moi zawodnicy podjęli dzisiaj walkę. Był to dopiero nasz trzeci występ w tym sezonie, ale w każdym musieliśmy rzucić na murawę wszystko, co najlepsze - ocenił.

Superpuchar UEFA. Tego nie pokazały kamery. Czytaj więcej--->>>

Klopp miał na myśli spotkanie z Manchesterem City o Tarczę Wspólnoty (1:1, porażka po karnych) i z Norwich City (4:1) w pierwszej kolejce Premier League.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×